The One serum naturalnie wygładzające

Serum jest absolutnie doskonale. Trudno wystawić opinie po tygodniu czy dwóch, dlatego poczekałam 2,5 miesiąca. Dokładnie tyle stosuje serum i jestem zachwycona efektami, które widać na mojej twarzy. Problematyczna „kaszka” z woda w środku z powodu zaburzonej bariery hydro + choroby tarczycy i co ? Buzia gładka jak nigdy. Podkreśle, NIGDY, nie miałam tak gładkiej j sprężystej buzi. Stosowałam razem z kremem liftingującym. Serdecznie polecam, po prostu warto. Po 2,5 miesiąca mam niewiele poniżej połowy buteleczki. Na wieczor smarowałam twarz szyje i dekolt przed kremem, na dzień dodawałam 2 krople do sPf. Polecam.

To pierwszy produkt marki Resibo, który zamówiłam z polecenia Agnieszki(Niessia25) w czasie jego premiery i mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że to jest miłość od pierwszego użycia! Żaden kosmetyk wcześniej mnie tak nie oczarował! Podczas pierwszej aplikacji na skórę pięknym, relaksującym zapachem, a rano efektem rozświetlonej, wygładzonej cery. Pamiętam, że nie mogłam się napatrzeć na siebie w lustrze

Miałam okazję testować go w zestawie Beauty Box younger skin gdzie był w wersji bardzo mini :). To były najprzyjemniejsze chwile jakie mogłam podarować moje skórze. To jest jakiś cudowny zmiękczacz skóry! Skóra jak nowa, pełna blasku, aksamitna...re we la cja. I ten zapach...luksus... Niestety cena wysoka ale stoi za tym cudownie bogaty skład - w końcu to serum! Mam nadzieje wrócić kiedyś po niego :)

Drugim kosmetykiem na podium jest serum. Cena wysoka więc długo się zastanawiałam. To był błąd! Serum świetnie nawilża a skóra jest miękka jak nigdy dotąd❤️

Od tego kosmetyku zaczęła sìę moja przygoda z Resibo. Nigdy nie zapomne tego uczucia gdy po wieczornej aplikacji serum rano moja skóra wyglądała promiennie i świeżo :) mój hit!

Po wypróbowaniu wielu różnych olejków do twarzy raczej wniosek był ten sam - skóra mocno obciążona. Ten olejek jest totalnym przeciwieństwem. Wchłania się dosyć szybko i nie pozostawia uczucia ciężkości. Idealnie zamienia moją matową skórę na skórę, która jest odżywiona i pełna blasku. Super sprawdza się nałożony na wieczór, który poprzedza jakieś ważne wyjście. Zdecydowanie polecam!

Kocham wszystkie kosmetyki resibo bo odmieniły i ożywiły moja skórę ..nie tylko ta na twarzy.
A szczególnie uwielbiam ten olejek.. Mówię na niego płynne złoto ✨kończę już kolejną buteleczkę i wiem ze nie ostatnią. Ten kosmetyk działa cuda na mojej twarzy zniwelował drobne zmarszczki poradził sobie z przebarwieniami i cudownie rozświetlił❤ ratuje mnie zawsze kiedy moja skóra ma gorsze dni i coś na niej wyskoczy.. Wieczorem oczyszczam skórę olejem, żelem,tonizuje wklepuje serum na to krem liftingujacy i rano jak patrzę w lustro to się nie mogę poznać,

Zacznę od tego, że podchodziłam bardzo sceptycznie do tego serum. Z racji, że jest to olejek, a olejków moja cera nie bardzo toleruje. Ale to jest zupełnie coś innego niż zwykły olejek. Z olejku ma tylko konsystencje, ale po nałożeniu na skórę tak pięknie się wchłania i nie zostawia tłustego filmu, że to jakaś magia. Stosowanie go to czysta przyjemność- mój codzienny wieczorny rytuał, który uwielbiam. Jezeli chodzi o działanie to skóra po nim jest świetnie nawilżona i wygładzona. Skład jest rewelacyjny ale z tego Resibo słynie. Jeszcze słówko o zapachu jest uzależniający, nie nachalny taki naturalny. Jednym słowem polecanko. :)

Moja cera stała się od kilku lat bardzo problematyczna. Z jednej strony sucha na policzkach i nosie, a w strefie T mocno przetłuszczająca. Każdy pordukt, który stosowałam, KAŻDY, mnie zapychał albo nie nawilżał tak dobrze, jak tego potrzebowała moja skóra. Wraz z odkryciem Resibo i tego serum moj problem się skończył. Mieszam go z kremem nawilżającym i zero zapychania, a skóra idealnie ukojona i nawilżona , a do tego wygląda tak świeżo. Każdego dnia od kilku miesięcy stosuje ten produkt i go uwielbiam!

Serum idealnie odżywiło moją bardzo suchą skórę. Idealnie sprawdza się po użyciu maski Instant Beauty. Po użyciu skóra była idealnie napięta, nawilżona i wyglądała na odżywioną i jakby zdrowszą? Pragnę zaznaczyć, że nie zauważyłam efektów wygładzenia, ale to dlatego, że moja skóra po prostu jeszcze nie posiada zmarszczek :)
Serum do najtańszych nie należy, ale jest bardzo wydajne! Buteleczka starczyła mi na 7 miesięcy, przy codziennym stosowaniu. Uważam, że to bardzo dobry wynik.
Nie wiem jak odczucia innych, ale zapach przypomina mi kosmetyki z najwyższych półek :)
Polecam tym, którzy borykają się z suchą skórą, chcą odżywić wygląd skóry i może delikatnie ją wygładzić.
PS. kropla serum idealnie sprawdza się pod krem BB :)

Najlepszy kosmetyk jaki do tej pory miałam! Długo się zastanawiałam nad tym produktem z uwagi na cenę, jednak postanowiłam spróbować i teraz używam już trzecie opakowanie! Moja cera jest bardzo wymagająca, sucha, wrażliwa i szorstka. Po kilku aplikacjach na noc, obudziłam się z pięknie nawilżoną, promienną cerą, gładką, nie do opisania! Przy regularnym stosowaniu mogę sobie pozwolić na to aby wyjść z domu bez makijażu, cera wygląda na bardzo zdrową!
A wracając do tematu ceny - ostatecznie bardzo się opłaca bo produkt jest bardzo wydajny! Używam wieczorem i rano (bo się uzależniłam) :p i 1 opakowanie starcza mi na 3 msc!
Gorąco polecam

U mnie serum dało super efekty od kiedy stosuje je na noc (skóra mieszana). Polecam stosować na szyje i dekolt efekty są rewelacyjne. Skóra po miesiącu stosowania jest bardziej napięta i widoczny sposób gładsza, nabiera jednolitego koloru.

Właśnie kończę czwarte opakowanie serum i muszę przyznać, że to mój numer jeden jeśli chodzi o pielęgnację twarzy. Za miesiąc kończę 28 lat i zdaję sobie sprawę, że pielęgnację przeciw oznakom starzenia warto wdrożyć już na wczesnym etapie, aby nabrać zdrowych nawyków. Dlaczego nazywam serum Resibo płynnym szczęściem?
Po pierwsze: świetnie nawilża. Pomimo oleistej formuły, serum nie zapycha porów. Kosmetyk stosuję na noc pod krem, a rano skóra jest jędrna, wypoczęta, oraz rozświetlona. Skóra wygląda jakby zdrowiej, promienniej, tak, jakbym naprawdę porządnie się wyspała.
Po drugie: jest wydajne. Aplikacja serum jest bardzo wygodna i higieniczna, ponieważ nakładamy kosmetyk za pomocą pipety. Dzięki temu kosmetyk jest naprawdę mega wydajny (wystarczą dosłownie 3 kropelki na całą twarz!). Serum to najdroższy kosmetyk w mojej pielęgnacji twarzy, ale wystarcza na tak długo, że warto je kupić.
Po trzecie: jest zdrowszym i bardziej etycznym wyborem. Serum zawiera 99% naturalnych składników i nie jest testowane na zwierzętach. Cieszę się, że stosując serum pozwalam mojej skórze odpocząć od sztucznych substancji otaczających nas na co dzień i mieć pewność, że zostało stworzone w sposób przyjazny dla środowiska.
Nie da się inaczej nazwać kosmetyku, który sprawia, że skóra jest nawilżona i promienna, wystarcza na długo i nie szkodzi środowisku. Po prostu PŁYNNE SZCZĘŚCIE!

Po męczący dniu nałożenie serum jest wybawieniem. Czuję wtedy, że moja twarz nareszcie odpoczywa.

Resibo ukojenie dla skóry i duszy

Pierwsze spotkanie z Resibo wspominam jak najpiękniejszy zachód słońca w sierpniowy wieczór. Na początku niebo było lekko zachmurzone, ale wiedziałam żeby nie odpuszczać, dać czas i szanse przebić się promieniom słońca. Z każdym mijającym kwadransem chmury rozchodziły się, a niebo na horyzoncie przybierało soczystych kolorów. Cierpliwie czekałam na ten moment, aż na mojej twarzy poczułam ciepło i już wiedziałam, że było warto. Podziwianie tego pięknego obrazu było ukojeniem dla duszy. Dokładnie tak mogę opisać swoją przygodę z serum naturalnie wygładzającym. Pierwsze opakowanie nie przekonało mnie od razu, wyczekiwałam momentu w którym zobaczę efekt wygładzenia. Przyglądałam się swojej skórze i nie byłam do końca przekonana czy warto. Teraz kończę 3 opakowanie i jestem z siebie dumna, że dałam swojej skórze czas. Promienna i napięta skóra to efekty codziennej pielęgnacji z użyciem serum Resibo. Nie wyobrażam sobie wieczoru bez nałożenia olejku, tak jak nie wyobrażam sobie letniego wieczoru bez zachodu słońca.

Długo szukałam kosmetyku, który by spełnił wszystkie moje oczekiwania:wygładzenie,ujędrnienie,nawilżenie,rozświetlenie a do tego miałby naturalny skład.Brzmi nie możliwe prawda, a jednak..To wszystko I jeszcze więcej daje serum Resibo, które zwiera aż 99%naturalnych składników!!Wszystko zamknięte w małej buteleczce.Serum cudownie pachnie i ma lekka konsystencje, a do tego jest bardzo wydajne. Tylko 3 krople wystarczą na cała twarzy i dekolt, aby moja skóra wyglądała na zdrową, wypoczętą i Wygładzoną.Idealny na dzień, jak i na noc, a ci najważniejsze nie uczula.I mogę śmiało iść zawojować świat.To mój codzienny rytuał piękna!

Serum kupiłam jako prezent, ale nie byłabym sobą gdybym nie przetestowała - obowiązkowo musiałam sprezentować i sobie :) Zaskoczona efektami jakie widać już po kilku godzinach, byłam przekonana, że w systematycznym użyciu działa cuda - nie zawiodłam się! Serum cudownie wygładza skórę, nawilża najbardziej wrażliwe i suche miejsca, jednocześnie nie podrażniając, bardzo ładnie pachnie. Wchłania się całkiem szybko i nie klei się na twarzy. Efekty widoczne od razu sprawiają wrażenie, jakby twarz była po jakimś zabiegu - dobrze napięta, rozjaśniona, wypoczęta. Przy regularnym stosowaniu odczułam różnicę - moja cera na co dzień stała się gładka, niedoskonałości stały się dużo mniej widoczne, makijaż wyglądał po prostu lepiej na tak odżywionej buźce :) Nie zauważyłam żadnych problemów z zapychaniem ani obciążeniem. Uwielbiam stosować serum jako uzupełnienie pielęgnacji i rytuał odprężający - np. z rollerem :)

To serum powinna mieć każda baba w swojej kosmetyczce! Idealnie nawilża, nie pozostawia „lepkości” na skórze. Szybko się wchłania. To już moje drugie opakowanie i na pewno będą jeszcze kolejne.

Kocham wszystkie kosmetyki resibo bo odmieniły i ożywiły moja skórę ..nie tylko ta na twarzy.
A szczególnie uwielbiam ten olejek.. Mówię na niego płynne złoto ✨kończę już kolejną buteleczkę i wiem ze nie ostatnią. Ten kosmetyk działa cuda na mojej twarzy zniwelował drobne zmarszczki poradził sobie z przebarwieniami i cudownie rozświetlił❤ ratuje mnie zawsze kiedy moja skóra ma gorsze dni i coś na niej wyskoczy.. Wieczorem oczyszczam skórę olejem, żelem,tonizuje wklepuje serum na to krem liftingujacy i rano jak patrzę w lustro to się nie mogę poznać,

To serum to płynne złoto! Wie o tym nawet mój mąż, który regularnie mi je podkrada

Pierwsze spotkanie z Resibo wspominam jak najpiękniejszy zachód słońca w sierpniowy wieczór. Na początku niebo było lekko zachmurzone, ale wiedziałam żeby nie odpuszczać, dać czas i szanse przebić się promieniom słońca. Z każdym mijającym kwadransem chmury rozchodziły się, a niebo na horyzoncie przybierało soczystych kolorów. Cierpliwie czekałam na ten moment, aż na mojej twarzy poczułam ciepło i już wiedziałam, że było warto. Podziwianie tego pięknego obrazu było ukojeniem dla duszy. Dokładnie tak mogę opisać swoją przygodę z serum natularnie wygładzającym. Pierwsze opakowanie nie przekonało mnie od razu, wyczekiwałam momentu w którym zobaczę efekt wygładzenia. Przyglądałam się swojej skórze i nie byłam do końca przekonana czy warto. Teraz kończę 3 opakowanie i jestem z siebie dumna, że dałam swojej skórze czas. Promienna i napięta skóra to efekty codziennej pielęgnacji z użyciem serum Resibo. Nie wyobrażam sobie wieczoru bez nałożenia olejku, tak jak nie wyobrażam sobie letniego wieczoru bez zachodu słońca.

To serum to taki zastrzyk piękności. Stosuje go na noc, zmiennie z serum normalizującym. Ma konsystencje olejku, zmieszany z kremem odżywczym staje się zastrzykiem nawilżenia. Nie wchłania się jakoś bardzo szybko, ale ja lubię czuć wieczorną pielęgnacje na buźce.

Wieczór. Dzieci w końcu śpią, mąż nurkuje w swojej lekturze, a ja zamykam się w łazience. Cisza, spokój, chwila dla mnie, zaczynam swój pielęgnacyjny spektakl. Żel, tonik, i w końcu moje ukochane serum, złoto w płynie, tak je nazywam. Kilka kropelek i czuje naturalne ukojenie, jakby ktoś zaopiekował się moja twarzą, nałożył kompres na obolałe miejsce. Nie ma lepszego momentu w pielegnacyjnym rytuale, zapach, uczucie ukojenia i wygładzenia, wszystko tutaj cudownie gra. I ta świadomość, że tak działają naturalne składniki - po prostu ideał.

Serum było moim pierwszym produktem od Resibo i skutecznie przekonało mnie do całej marki :). Wielu z nas ma takie produkty, które stają się życiowymi odkryciami, które goszczą w naszych łazienkach przez długie lata. Ja trafiając na to serum kompletnie się nie spodziewałam, że stanie się właśnie takim moim must have. Początkowo kosmetyk był po prostu przyjemny w użytkowaniu, ładnie wyglądał na półce i nie robił mi nic złego, więc stosowałam go codziennie na noc ze względu na jego oleistość. Po dwóch tygodniach użytkowania stał się jednak moją niespodziewaną miłością. Ślicznie wyrównał mi koloryt skóry, rozjaśnił i tak jakby odświeżył moja cerę. Po dłuższym użytkowaniu zauważyłam też znaczną poprawę w nawilżeniu skóry i poprawieniu jej sprężystości. Kosmetyk polecam każdemu (oczywiście najpierw też należy sprawdzić skład - nie każdemu, szczególnie ucxuleniowcom może nie pasować). To jest taka perełka, która może nie każdego rozkocha od razu (choć coś czuję że niektórych zaskoczy od pierwszego użycia) ale jeśli się dogadacie to zbuduje z wami poważną i długotrwałą relację :D. Także dzięki Resibo - stworzyliście mi nowe kosmetyczne uzależnienie :D.

Tytuł recenzji brzmi jak początek historii i w zasadzie tak też było. Moja znajoma prosząc o polecenie dobrej firmy kosmetyków usłyszała dokladnie te słowa - nie wierze w kosmetyczne cuda...do czasu Resibo. Powyższe serum przyczyniło się do wypowiedzenia tych słów. Mam trądzik różowaty, w prawdzie dosyć lekką postać,ale umówmy się, lubimy mieć ładną zadbaną twarz :) nie pomógł dermatolog,pomogło Resibo - serio! Nie wszystko złoto co się świeci? - ok złotem nie jestem,ale to serum to złoto,po którym moja buzia świeci blaskiem! Pięknie pachnie,cudownie nawilża a w połączeniu z kremem odżywczym Resibo na noc to jakaś bomba - skóra jest rano miękka, odżywiona i bez zaczerwień,że dla takiej sceptyczki jak ja to naprawdę kosmetyczny cud! Polecam bardzo

Zawsze unikałam olejków bo zapychały mnie a skóra kolejnego dnia rano, byla obciążona i zmęczona. Ten olejek jest cudowny. Kupiłam jako drugi po kremie liftingującym, który uwielbiam za działanie na moją skórę. Nakładam zawsze w duecie i mimo, że oba produkty są treściwe nie wiem jak to się dzieje, ale działają cudownie na moją mieszaną cerę. Stosuję od 2 tygodni a efekty są fenomenalne i mam cerę jak nigdy. Dziękuję bo chyba znalazłam już swoje kosmetyki.

Serum, ktore nie przetluszcza, nawilza, nie zatyka porow, pachnie najpiekniej, jest bardzo wydajne! Od momentu poznania zawsze mam w domu, zdaje sie, ze 3 butelka sie konczy i wlasnie zamowilam kolejna, a dodatkowa na prezent urodzinowy (juz drugi raz zreszta, za pierwszym razem zostal uznany za swietny!) :) Polecam!

Używam z kremem odżywczym na noc! Skóra po tym duecie jest miękka, nawilżona i pełna blasku! Polecam

Moja cera jest jasna, bardzo sucha i wrażliwa i reaktywna (potrafi piec lub czerwienić się po zastosowaniu zwykłych kosmetyków), jak by tego było mało jest w kategorii 40+ i lubi bogate konsystencje. Olejek bardzo wyraźnie odżywia skórę, co szczególnie jest widoczne rano, jak to bywa z serum olejowym warto je zatrzymać na skórze stosując po olejku krem, w moim przypadku był to krem odżywczy Resibo - wówczas efekty są spektakularne. Olejek to był pierwszy produkt Resibo który kupiłam i było to w marcu 2018 r. Właśnie mijają 2 lata stosowania kosmetyków, a moja skóra jakby odzyskała 10 lat. Po prostu miłość :)

Najlepsze serum olejkowe jakie używałam ! Nie zapycha , pięknie pachnie , ale przede wszystkim działa ! Masaż wykonany na nim to sama przyjemność .

Serum wspaniale wygładza buzię i niweluje zmiany po dawnych wypryskach. Dzięki swojej konstutencji zmniejsza napięcie skóry, która już po jednokrotnym jego zastosowaniu staje się aksamitna w dotyku. Zgodnie z obietnicą na opakowaniu, pierwsze efekty są bardzo szybko widoczne i odczuwalne. Serum obłędnie pachnie i jest bardzo wydajne.

Trudno nie przyznać racji wszystkim pozytywnym recenzjom, które przeczytałam, zanim kupiłam. Moja skóra ma już swoje lata (40) i naprawdę różnicę widziałam już następnego dnia po przebudzeniu. Trochę denerwowała mnie olejowa warstwa na twarzy, do której wszystko się przyklejało, ale gdzieś widziałam podpowiedź, żeby zmieszać serum z kremem odżywczym. Miałam próbkę i tak zrobiłam! Wchłonęło się o wiele szybciej i miałam wrażenie takiego odżywczego zastrzyku. Teraz czekam, aż przyjdzie krem, bo po tej próbie już go zamówiłam. Polecam!

Dla mnie serum jest odkryciem roku i pozostanie ze mną na długo!
Niesamowity kosmetyk, cera po nim jest jedwabiście gładka i sprężysta

Uwielbiam to serum, pięknie napina, wygładza i rozjaśnia skórę twarzy. Mam cerę mieszaną, ale to serum nie pogarsza jej stanu, nie powoduje wyprysków. Ma cudowną aksamitną konsystencję, szybko się wchłania i zniewalająco pachnie. Dla mnie ideał.

bardzo fajne serum. piękny delikatny zapach, idealnie się wchłania, wygładza. cudo!

Zakochałam się w nim od pierwszego dotyku ❤ moja twarz jest promienna a moje zmarszczki się zmniejszyły.

Z pelna odpowiedzialnoscia moge potwierdzic ze to serum to kosmetyk must have KAZDEJ kobiety.
Idealnie nawilza, nie podraznia, skora jest gladka i odzywiona i co najlepsze - po zastosowaniu razem z kremem na dzien daje idealna baze pod podklad, ktory trzyma sie znacznie dluzej!
Jest to jak dotad najlepszy kosmtyk jaki kiedykolwiek mialam okazje probowac. POLECAM :)

Tyle słyszałam o tym serum, że w końcu skusiłam sie na zakup. Pierwsze użycie nie zrobiło na mnie wow, pewnie ze względu na to, że nie przepadam za olejkową formuła, a po 2 dniach pojawili się na twarzy nieprzyjaciele. Akurat trafiłam na instastory Resibo, gdzie przemiła Pani opowiadała, że ze względu na bogactwo składników skóra może tak zareagować, ale się do tego przyzwyczai. Pomyślałam ok, muszę dać mu szansę, w końcu tyle zachwyconych kobiet nie może się mylić. I nie myliły się! Po tygodniu ysyp zniknął, a pojawiła się pięknie nawilżona, świetlista skóra, znikneły przesuszone placki a strefa T zmniejszyła wydzielanie sebum, skóra jest napięta, wygładzona i wypoczęta. Uwielbiam i nie wyobrażam sobie wieczornej pielęgnacji bez tego serum (i reszty kosmetyków Resibo ;))

praktycznie usunął mi zmarszczki na czole, miedzy brwiami i widac poprawe okolicy pod oczami, uzywam od bardzo dawna :) juz 4 opakowania zuzyte a starcza na bardzo dlugo ! :) polecam

Serum zagościło w mojej wieczornej pielęgnacji już na stałe. Nie wyobrażam sobie przestać go używać, jest cudowne. Wygładza i napina skórę. Pięknie pachnie. Płynne cudo!

Serum kupiłam ponad pół roku temu. Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to eleganckie opakowanie, jakby ekskluzywne, szklana buteleczka ze srebrnymi detalami i pipetką. Ale cena na szczęście nie tak wysoka jak kosmetyków które do tej pory stosowałam (głównie z sephory). Wklepuję je 3 razy w tygodniu w oczyszczoną twarz, wieczorem. Muszę przyznać, że moja skóra jest po nim przyjemnie napięta, wygładzona i rześka. Czuje w niej taką świeżość, jak jeszcze kilka lat temu bez serum ;) Polecam dla kobiet, które już zauważyły pierwsze zmarszczki. Zapach utlenia się w kontakcie ze skórą, nie jest nachalny.

Fantastyczny. Tłusta formuła pasuje raczej na noc, ale rano buzia gadka i wypoczęta!

Cena adekwatna do wydajności, stosuję na noc od 3 miesięcy i nadal nie doszłam nadal do 1/3 zużycia, więc jest świetnie. Wspaniale nawilża skórę i natłuszcza skórę, rano od razu jest bardziej promienna i elastyczna. Bardzo polecam!

Serum warte swojej ceny. Stosuję je już ponad pół roku i mam jeszcze sporo produktu w buteleczce. Jest bardzo wydajne. Dość drogie ale tak jak napisałam na początku- warte swojej ceny. Mam cerę naczynkową i większość serum olejowych podrażniało moją skórę. Po tym serum nie zauważyłam podrażnienia. Skóra jest napięta i po pół roku stosowania te płytkie zmarszczki są wygładzone.

Chyba każdy ma taki moment w którym dociera do niego, że czasu nie zawróci i warto byłoby jak najdłużej cieszyć się przynajmniej tym że "...w sumie to te zmarszczki malutkie jeszcze... ;)". Wychodzi na to, że przy dobrym kosmetyku dzieją się czary i te "malutkie jeszcze zmarszczki" można jednak pożegnać :D
Jestem szczerze zachwycona tym serum, a nie należę do osób którym łatwo jest o tak pozytywną recenzję. Mam 30 lat, a miesiąc temu nadal ciągnęły się za mną problemy z wypryskami, przebarwieniami, oraz przetłuszczającą i przesuszającą się skórą. Siłą rzeczy trochę tych kosmetyków już w życiu przetestowałam i nigdy takiego szału jak tu, nie było. W tydzień zniknęły wszelkie duże problemy skórne :) Praca gruczołów skóry twarzy się wyregulowała, przestały się pojawiać wągry i zaskórniki, pory się zwęziły, znikają przebarwienia. Buzia jest coraz bardziej nawilżona i wypoczęta, a przez to gładka.
Pomijając już to, że serum pachnie jak drzewo akacji latem w samym środku kwitnienia.... to jest to kosmetyk którego należy twórcom pogratulować i który każdy powinien mieć okazję przetestować, żeby móc się w nim zakochać :D

Serum w magiczny sposób upiększa moją cerę - nawilża, rozświetla, wygładza, odmładza! W związku z tym, że olejek jest dość tłusty, używam go głównie na noc. Ale jak już się zdarzy, np. w weekend, że ranek mogę spędzić w domu - nakładam go również rano, czekam dłuższy czas aż się wchłonie i dopiero robię makijaż. Po nałożeniu na niego podkładu moja twarz wygląda wręcz jak po Photoshopie :P Wystarczy też chyba na bardzo długo, używam go od ponad 2 m-cy i niewiele mi go ubyło. Polecam! :)

Kupiłam serum kilka miesięcy temu w zestawie Miłość Resibo. Początkowo nie wiedziałam, jak go stosować, jednak po czasie znalazłam na nie sposób. Stosuję serum po wieczornym demakijażu, nakładam tonik w żelu z kwasem migdałowym i dwie malutkie krople serum, a później niewielką ilość kremu odżywczego Resibo i efekt rano jest świetny. Poza tym serum jest bardzo bardzo wydajne, używam go już ponad cztery miesiące codziennie i zostało pół buteleczki. Sama przyjemność stosowania :)

Od lat uzywam kosmetykow naturalnych. Mieszkam w UK i mam bardzo duzy wybor kosmetykow wszelakich firm, z czego oczywiscie korzystam. Serum wygladzajace Resibo jest jednym z najlepszych kosmetykow jakie kiedykolwiek uzywalam. Robi dokladnie to co pisze na opakowaniu - wygladza. Efekty widac od pierwszego uzycia. Na dodatek dobrze sie wchlania jak na olejek. Stosunek ceny do jakosci tez jest bardzo adekwatny. Dodam jeszcze, ze mam 33 lata, moja cera jest tlusta, ale jednoczesnie czesto odwodniona, problematyczna i wrazliwa. Moja mama, ktora ma cere dojrzala i bardziej sucha tez sobie chwali to serum. Gratuluje stworzenia tak swietnej formuly. Napewno bede probowac innych kosmetykow Resibo.

Moj ratunek na blizny potrądzikowe! Mam 3 takie blizny, z czego jedna już niemal zniknęła po miesiącu codziennego stosowania serum. Jestem zachwycona, bo jak do tej pory żadnemu produktowi nie udało się osiągnąć takiego efektu. Nie mam jeszcze zmarszczek, więc nie wypowiem się na temat efektu botoksu, aczkolwiek skóra jest widocznie wygładzona i rozświetlona.

warty swojej ceny! już nie potrzebuje nic innego do pielęgnacji. używam serum na noc, rano skóra jest gładziutka i nawilżona. Nakładam krem na dzień i to wszystko!

Serum używam od kilku dni. Jestem bardzo zadowolona, zauważyłam nawilżenie i moja skóra jest jakby bardziej napięta. Zamówiłam dzisiaj koleżance na urodziny i będę polecać dalej. Tak trzymać!

Cudów nie ma, bo wiadomo, że wiek i tryb życia mocno wpływają na cerę, więc ja po 40tce już nie mam takiej cery jak po 30tce ;) Ale mimo tego uważam Wasze serum za prawdziwy cud. Wreszcie koniec z suchością skóry i koniecznością częstych peelingów, moja cera się też rozjaśniła, zniknęły drobne przebarwienia, a nawet lekko spłyciły się zmarszczki. Co najlepsze - dużo mniej widoczna jest moja lwia bruzda, co do której to już nawet rozważałam ostrzykiwanie kwasem hialuronowym. Na razie jednak się wstrzymam :D PS Pani Anno - chyba trochę niesprawiedliwa ocena, bo to, że serum się nie do końca wchłania to raczej plus, bo działa przez całą noc. przecież to same olejki więc jak mają się wchłonąć do końca? A próbowała pani może zmieszać z jakimś kremem? Ja tak robię i wchłanianie jest dużo lepsze :) Polecam!

Cudowne serum! Efekt widać już od pierwszego zastosowania. Skóra jest bardzo gładka,nawilżona,promienna. (moja cera jest strasznie wymagająca i wrażliwa,skłonna do podrażnien ,zaczerwienień i wyprysków. (od kiedy zaczęłam stosować serum ,twarz nabrała swieżości ,rozświetlila się,jest jędrna i ani śladu po zaczerwienieniach ,wypryskach. Niesamowity produkt!Wart swojej ceny,polecam wszystkim którzy wciąż zastanawiają się czy warto. Warto!

Polecam ,to cos wspanialego.
Zamowilam ,wlasnie 2 buteleczki .Kupilam pierwsze dwie przez shop minti ,ale teraz bede zamawiala u Panstwa .Moj maz jest rowniez zachwycony , raz sprobowal i teraz musze podwojnie zamawiac .Polecam wszystkim ,poprostu CUDO !!! Pochodze z Walbrzycha ,jak tylko bede w Polsce ,napewno odwiedze Sklep Resibo .Pozdrawiam goraco :-)

Zakupiłam produkt, ponieważ ma rewelacyjne opinie, ale nie spodziewałam się aż tak spektakularnego efektu :)! Użyłam go dopiero 2 razy- a skóra już teraz jest gładka i napięta- TO DZIAŁA ! :))) W zamówieniu otrzymałam również próbki pozostałych produktów ( krem pod oczy, krem odżywczy oraz ultranawilżajacy ) - wszystkie są wspaniałe i mam zamiar zamówić cały komplet. Polecam wszystkim niezdecydowanym :)

To pierwszy kosmetyk naturalny o spektakularnym działaniu na zmarszczki! Mając 37 lat straciłam już nadzieję na odmłodzenie twarzy, raczej procesy zachodzą w dół, a tu szok. Serum wygładziło lwią zmarszczkę i dwie poprzeczne, spore na czole , zauważalnie w trzy tygodnie. Jakby tego było mało jestem posiadaczką cery tłustej i bałam się nieproszonych gości, natomiast rano budzę się z gładką, odżywioną buzią i zdecydowanie mniejszą ilością niespodzianek. Gratuluję Wam produktu, który spełnia nie tylko obietnice ale i marzenia :-)

Co prawda używam od niedawna, ale poprawę widać niemal natychmiast.
Od teraz must have przy wieczornej pielęgnacji twarzy ;)

Mam cerę mieszaną i ciężko jest dobrać kosmetyki, ale to serum jest niesamowite. Moja twarz w końcu wygląda super, zniknęły cienie, przebarwienia, nie zatyka porów. A zapach - aaaach bajka ;)

Oficjalnie najlepszy kosmetyk jaki w życiu miałam:) Po zaledwie dwóch tygodniach zauważyłam poprawę cery, przebarwienia znikają i ten zapach! Wieczorny rytuał stał się przyjemnością. Gratuluje Resibo:))

Używam dopiero od tygodnia a juz widze efekty-jeszcze nigdy po tak krótkim czasie nie widziałam takiej poprawy cery, spełnia obietnice;) gratulacje dla RESIBO

To jest cos przefantastycznego:)!!!
Po pierwsze po kilku dniach stosowania zmniejszyło sie zaczerwienienie na policzkach, serum używam na noc i pomimo mojej cery mieszanej rano budzę sie z idealnią cera. Po drugie skóra staje coraz bardziej elastyczna i jędrna.po trzecie ten zapach ..ach!!;)

Moja skóra pokochała serum od pierwszego nałożenia !!! Zaraz po olejku do demakijażu najlepszy kosmetyk RESIBO. Uwielbiam !!!
Zróbcie jeszcze proszę balsam do ciała i żel pod prysznic a będę wam oddana całe życie....

Uważam, że to serum jest całkiem fajne. Uwielbiam opakowanie, które jest przepiękne. Produkt ogromnie wydajny, wystarczą 2-3 kropelki na wilgotną skórę, zaaplikowane na noc a rano cera wygląda całkiem fajnie, jest miła w dotyku, jakby lekko faktycznie wygładzona. Domieszany z kremem też całkiem fajnie się sprawdza. Ja nie mam jakiejś bardzo wymagającej cery i zmarszczek dość niewiele, ale całkiem miło się stosuje ten produkt.

polecam - bo działa,
zabieram gwiazdkę za kosmicznie wysoką cenę

Serum używaj wyłącznie na szyję, czoło, skronie i podbródek. Na razie efekt wygladzenia uwidocznił się na szyji. I to już zachęca do dalszych prób stosowania. Zabieram gwiazdkę za cenę. 99 zł byłoby w zupełności wystarczające.

Bardzo długo zwlekałam z zakupem, gdyż cena była dla mnie za wysoka, a bardzo lubię olejki do twarzy. Niestety ten nie jest dla mnie, używałam lepszych -tańszych. Ten jest dla mnie tłusty, nie wchłania się całkowicie. Nie odpowiada mi zapach. Nawet jego działanie nie wywołuje na mnie efektu Wow. Dla mnie nic nadzwyczajnego.

Niestety serum sie u mnie nie sprawdziło kupiłam 2 buteleczki ( bo uznałam ,ze musi sprawdzić sie i u mnie i dałam mu 2 szanse w ciagu roku niestety klapa po całości.)
Serum nie sprawdziło sie u mnie a wręcz pogorszyło moj stan skóry :( mam skóre tłusta z mała iloscią wyprusków czasem. Serum uzywałam w róznych porach roku oraz w różnym stanie skóry mojej ale zawsze byo zle.
Serum uważam za przereklamowane lub moja skóra potrzebuje duzo duzo lepszego produktu.
Serum jest za tłuste i za cięzkie nawet uzywane w małych ilościach.
Nie zauważyłam ani jedej zalety tego serum :( a używanie serum było dla mnie nie przyjemne.

Po tylu świetnych recenzjach spodziewałam się prawdziwej bomby, ale niestety się rozczarowałam. Jak na tak drogi produkt serum działa bardzo średnio. Dobrze nawilża, ale nic poza tym. Mam wrażenie, że serum do końca się nie wchłania mimo wklepywania) i większość wsiąka w dłonie, a potem w poduszkę. Nie widzę żadnych efektów, które są wspomniane w obietnicach. Na plus ładne opakowanie z dozownikiem i przyjemny zapach. Dodatkowy minus to jak zwykle zbędne dodatkowe opakowanie w postaci tuby.