Efekt glow na twarzy i ciele. Jak go osiągnąć i jak najdłużej utrzymać?

Promienna, pełna blasku, zdrowa cera to marzenie wielu z nas. Nieskazitelna skóra, bez śladu niedoskonałości, zdarza się jednak niewielu. Jak osiągnąć naturalny efekt glow i co zrobić, aby trwał jak najdłużej?

Efekt glow – co to znaczy?

Efekt glow (glow to po angielsku m.in. blask, świetlistość) na skórze to efekt rozświetlonej, pełnej blasku, sprawiającej wrażenie lekko mokrej cery. Można go osiągnąć, stosując kosmetyki rozświetlające skórę, które aplikujemy na ciało lub twarz, podkreślając tym samym swoje atuty. Stosowanie takich tricków z pogranicza pielęgnacji i makijażu przynosi jednak oczekiwane efekty tylko wówczas, gdy nasza cera sama w sobie jest zdrowa, nawilżona, napięta i pozbawiona niedoskonałości, a pory są zwężone. W przeciwnym razie eksperymenty z kosmetykami rozświetlającymi mogą się skończyć uwypukleniem tego, co chcielibyśmy za pomocą makijażu zamaskować.

Dlaczego skóra jesienią i zimą traci blask?

Zdrowa, dobrze pielęgnowana cera nie jest matowa, tylko ma delikatny połysk i jest lekko zaróżowiona. Jeśli nie potrafimy sobie tego wyobrazić, pomyślmy o skórze dzieci, które jeszcze nie zaczęły pokwitania. Niewiele osób zachowuje tak dobrą kondycję skóry w dorosłym wieku. Co więcej, są także okresy w ciągu roku, kiedy cera traci swój naturalny blask. To jesień, gdy schodzi letnia opalenizna, ujawniając skutki promieniowania UV, wysokich temperatur, słonej lub chlorowanej wody, wiatru, potu i nadmiernego korzystania z klimatyzacji. Skórze nie służy również niska temparatura, zwłaszcza gdy jest ona narażona naprzemiennie na mróz i wiatr oraz na suche i ciepłe powietrze w pomieszczeniach, w których spędzamy większość czasu.

Cera po lecie, czyli jesienią i zimą, jest często odwodniona, przesuszona, matowa, poszarzała i ziemista. Pojawiają się suche skórki, niedoskonałości, a pory mogą się nadmiernie rozszerzać. Cera jest też mniej jędrna i napięta. Aby dobrze wyglądać, skóra w tym okresie wymaga specjalnej pielęgnacji.

Jak naturalnie dodać skórze blasku?

O naturalnym efekcie glow można mówić, gdy cera jest idealnie gładka, pozbawiona suchych skórek i niedoskonałości, nawilżona, napięta i zwarta, a pory zwężone. Wówczas ma delikatny połysk i jest lekko zaróżowiona. Czy można osiągnąć taki blask za pomocą samej pielęgnacji? Cóż, od razu powiedzmy, że nie każdemu z nas się to uda. Na pewno jednak cera każdego z nas na tym skorzysta, bo będzie po prostu zdrowsza, a dzięki temu łatwiej i szybciej będzie się regenerować, przez co dłużej zachowamy młody wygląd, a z nim naturalny blask. Poniżej prezentuję najważniejsze elementy pielęgnacji, które w tym pomogą.

Oczyszczanie skóry

Oczyszczanie jest kluczowe dla całej kondycji naszej skóry. Mowa tu nie tylko o tym, że każdego dnia wieczorem powinniśmy zmywać twarz (nawet jeśli nie nosimy makijażu), stosując co najmniej dwustopniową metodę oczyszczania, a całe ciało dokładnie umyć pod prysznicem. 

Oczyszczanie to także regularne złuszczanie martwego naskórka za pomocą peelingów, które przyspiesza proces regeneracji i pomaga skórze łatwiej wchłaniać składniki aktywne zawarte w kosmetykach.

Pamiętajmy, że oczyszczanie skóry twarzy powinno zakończyć tonizowanie. Każde zmywanie cery, nawet najdelikatniejszymi kosmetykami myjącymi, narusza jej naturalną barierę hydrolipidową. Zastosowanie toniku stymuluje błyskawiczną odbudowę tej bariery.

Nawilżanie, odżywianie

Zdrowa skóra jest nawilżona i odżywiona, dlatego po zastosowaniu toniku należy na nią nałożyć odpowiednio dobrany do jej potrzeb krem lub krem i serum. To kolejny konieczny element pielęgnacji zarówno wieczornej, jak i porannej. Na noc aplikujmy produkty cięższe, bardziej odżywcze, a na dzień lżejsze – działające nawilżająco i ochronnie.

Również skóra reszty naszego ciała potrzebuje codziennego nawilżenia, więc jeśli nie wyrobiliśmy w sobie nawyku wklepywania po kąpieli balsamu, masła czy innego produktu pielęgnacyjnego do ciała, to najwyższy na to czas.

Ochrona przeciwsłoneczna

Skoro mowa o ochronie, nie zapominajmy o bardzo ważnej ochronie przeciwsłonecznej. Codzienne nakładanie na twarz kremu z filtrem SPF to nasz obowiązek wobec naszej cery. Pamiętajmy, że promieniowanie UV działa na nią nie tylko latem, ale i zimą, a promienie UVA przenikają przez szkło, więc przebywanie w pomieszczeniach nie jest żadną ochroną przed nimi.

Odpowiednie nawodnienie i dieta

Aby zdrowo wyglądać, nasza skóra potrzebuje także nawilżenia i odżywienia „od środka”. Pamiętajmy, że stan naszej cery jest także odzwierciedleniem stanu całego organizmu, bo jest ostatnim elementem całego łańcucha. Jeśli nie dostarczamy sobie odpowiedniej ilości wody oraz składników odżywczych w zbilansowanej, różnorodnej diecie, dla skóry z pewnością ich nie wystarczy, bo najpierw nawodnią się i odżywią organy, dzięki którym żyjemy.

Higiena snu, unikanie stresu, aktywność fizyczna

Na stan naszej skóry, jak i całego organizmu, wpływa też to, jak śpimy, jaki tryb życia prowadzimy i w jaki sposób radzimy sobie ze stresem. Wysypianie się, zażywanie ruchu, zwłaszcza na świeżym powietrzu, ale nie tylko (ćwiczenia w klubach fitness czy w domu też działają), a także unikanie stresu lub co najmniej umiejętne radzenie sobie z nim, to kolejne elementy całej tej układanki. 

Odstaw używki (zwłaszcza papierosy, alkohol etc.)

Zdrowe ciało = zdrowa skóra, a zdrowa skóra to duża szansa na uzyskanie naturalnego efektu glow. Dlatego dążąc do niego, powinniśmy porzucić wszelkie używki. Szczególnie szkodliwe dla organizmu i naszej skóry są palenie papierosów oraz nadużywanie alkoholu. Zły wpływ na cerę ma też nadmiar słodyczy, picie słodkich, gazowanych napojów zamiast wody, jedzenie chipsów itd.

Jakie kosmetyki pomogą odmłodzić skórę?

Zacznijmy od tego, że kosmetyki nie odmłodzą skóry, ponieważ podlega ona naturalnemu procesowi starzenia się. Odpowiednio dobrane kosmetyki mogą jednak pomóc skórze szybciej się regenerować, dzięki czemu ten proces będzie spowolniony, a cera będzie dłużej wyglądać młodo. Słowo „wyglądać” jest tutaj znaczące, ponieważ to nie o odmłodzenie skóry, czyli coś sprzecznego z naturą, ale o jak najdłuższe zachowanie jej młodego wyglądu chodzi. 

Pomogą nam w tym kosmetyki zawierające substancje wspierające naturalną zdolność skóry do regeneracji, odbudowy komórek, stymulujące wzrost włókien kolagenowych, elastyny itd., a więc wszystkich elementów budowy skóry, których produkcja wraz z wiekiem zanika.