Porowatość włosów – jak ją sprawdzić? Dwa sposoby

Jak sprawdzić porowatość włosów?

Porowatość włosów to termin, z którym coraz częściej mamy do czynienia w świecie pielęgnacji. Co to znaczy, dlaczego ważne jest jej określenie i jak to zrobić? A przede wszystkim – jak dobrać pielęgnację do stopnia porowatości włosów?

Porowatość włosów – co to znaczy?

Aby wyjaśnić ten termin, należy przyjrzeć się najpierw budowie włosa. W przekroju podłużnym składa się on z następujących części (poczynając od mieszka włosowego):

·      brodawka,

·      opuszka (cebulka),

·      pochewka (otoczka),

·      korzeń,

·      łodyga.

Łodyga włosa to jego część, która wyrasta ponad skórę głowy. Chcąc poznać jej strukturę, patrzymy na włos w przekroju poprzecznym. Poczynając od środka, składa się ona z kilku warstw: 

·      rdzeniowej (centralna część włosa),

·      korowej,

·      cementu międzykomórkowego,

·      osłonki zewnętrznej.

Osłonka zewnętrzna zbudowana jest z nachodzących na siebie w kierunku od skóry głowy w dół keratynowych łusek. Mogą one przylegać mocno do cementu międzykomórkowego lub być od niego odchylone. Stopień tego odchylenia to właśnie porowatość włosów. Łuski włosów niskoporowatych ściśle przylegają do pozostałej części łodygi, przy średnioporowatych – są od niej odchylone w niewielkim stopniu, zaś przy włosach wysokoporowatych – odchylenie to jest tak znaczne, że utrudnia utrzymanie włosów w ryzach.

Cechy włosów niskoporowatych

Włosy o niskiej porowatości są proste, śliskie, zwykle grube i mocne, dość ciężkie. Mimo że gładkie, miękkie i lśniące, są też jednocześnie trudne w układaniu, szczególnie misternych loków i upięć, bo ze względu na swój ciężar i gładkość bardzo szybko wracają do pierwotnego wyglądu. Co więcej, z powodu zakłóconej cyrkulacji powietrza na powierzchni skóry, z której gęsto wyrastają włosy niskoporowate, skóra głowy ma tendencję do gromadzenia nadmiaru sebum, a w konsekwencji – ten rodzaj włosów częściej się przetłuszcza. Wadą włosów o niskiej porowatości jest też to, że bardzo łatwo ulegają przeciążeniu produktami do stylizacji.

Cechy włosów średnioporowatych

Z tym rodzajem włosów mamy do czynienia najczęściej. Łączą cechy włosów nisko- i wysokoporowatych. Odchylenie łusek w tym przypadku jest niewielkie, więc włosy są dość gładkie, ale nie tak „lejące”, śliskie, jak włosy niskoporowate. Takie włosy są więc także miękkie i lśniące (jeśli są zadbane i zdrowe), ale jednocześnie łatwiejsze w układaniu, a ułożone na takich włosach fryzury są o wiele trwalsze. Niestety, mają także wady. Jedną z nich jest łatwość reagowania na zmiany temperatury powietrza albo jego wilgotności, co sprawia, że mogą się puszyć, elektryzować, a nawet ulegać przesuszeniom. Niewłaściwie pielęgnowane mogą stać się suche i sztywne.

Cechy włosów wysokoporowatych

Duże odchylenie łusek powoduje, że włosy wysokoporowate są pozbawione ochrony, co sprawia, że są nieustannie narażone na wnikanie do ich wnętrza niechcianych substancji, np. zanieczyszczeń z powietrza, toksyn itd. Ten rodzaj włosów łatwo ulega zniszczeniom – są kruche i łamliwe, plączą się i trudno je rozczesać. Są matowe, chropowate i bardzo trudne w pielęgnacji. Wysoka porowatość rzadko jest wrodzona. Częściej jest to skutek niewłaściwej pielęgnacji i nadmiernego poddawania włosów inwazyjnym zabiegom fryzjerskim, takim jak dekoloryzacja, farbowanie czy trwała ondulacja.

Jak można określić porowatość włosów?

Można ją określić już na podstawie samej obserwacji. Opisane wyżej cechy każdego z tych rodzajów włosów są na tyle charakterystyczne, że uważne obejrzenie swoich włosów i analiza tego, jak zachowują się w różnych sytuacjach, jak reagują na układanie itp. z pewnością da już pewien obraz. Niemniej włos włosowi nierówny, a oprócz nich mamy jeszcze różne rodzaje skóry głowy. Dlatego czasem sama obserwacja to za mało. Są jednak proste domowe testy, które pomogą określić porowatość włosów.

Test na porowatość włosów w wodzie

Włos wrzucamy do szklanki z letnią wodą. Czekamy 10-15 minut i analizujemy to, co się z nim dzieje. Jeśli nadal pływa na powierzchni wody, porowatość włosów jest niska, jeśli zanurzył się, ale tylko trochę – nasze włosy są średnioporowate, a jeśli zanurzył się całkowicie – mamy włosy wysokoporowate.

Test na porowatość na podstawie skrętu

Ten test w zasadzie polega na obserwacji, ponieważ każdy rodzaj włosów ma nieco inny skręt. Niskoporowate są idealnie proste, średnioporowate – zwykle są lekko falowane, a wysokoporowate mają mocne fale lub są kręcone. W tym teście sprawdzamy też tendencję do puszenia się. Największa jest w przypadku włosów wysoko- i średnioporowatych, w przypadku włosów niskoporowatych raczej w ogóle nie ma tego problemu.

Włosy niskoporowate – jak je pielęgnować?

Według niektórych, włosy niskoporowate (mimo trudności z ich układaniem) to ideał, do którego w pielęgnacji warto dążyć. Takie włosy, jeśli o nie odpowiednio dbamy, nie są wymagające pod względem etapów pielęgnacji (wystarczy oczyszczający szampon i lekka odżywka). Odżywkę przy takich włosach wystarczy nałożyć na same końcówki, jednak zwykle ten rodzaj włosów wymaga częstego, nawet codziennego mycia.

Wybierając produkty do pielęgnacji włosów niskoporowatych, stawiajmy na te, które zawierają humektanty, ale mają jednocześnie jak najmniej emolientów mogących nadmiernie obciążać pasma.

Włosy o niskiej porowatości lubią także olejowanie, ale trzeba zwracać uwagę, aby stosować do tego celu oleje niskocząsteczkowe, ponieważ muszą dotrzeć pod dość ściśle przylegającą łuskę włosa. Takie oleje to m.in.:

·      olej kokosowy,

·      masło shea,

·      masło kakaowe,

·      masło mango,

·      masło babassu,

·      masła egzotyczne: tucuma, ucuuba, bacuri, kawowe, murumuru, cupuacu.

Włosy średnioporowate – jak je pielęgnować?

Do mycia włosów średnioporowatych stosujemy łagodne szampony. Włosy myjemy 2-3 razy w tygodniu, chyba że zaczną się przetłuszczać. Odżywki można rozprowadzać na całej długości włosa, ale w przypadku kosmetyków emolientowych, zwróćmy uwagę, czy zbytnio nie obciążają włosów. Jeśli tak, stosujmy je tylko na końcówki. 

Olejowanie w przypadku włosów średnioporowatych także jest bardzo wskazane. Najlepiej sprawdzą się:

·      oliwa z oliwek, 

·      olej awokado, 

·      olej słonecznikowy, 

·      olej macadamia, 

·      olej z orzeszków ziemnych (arachidowy), 

·      olej sezamowy, 

·      olej ze słodkich migdałów, 

·      olej z orzechów laskowych, 

·      olej z moreli, 

·      olej arganowy, 

·      olej rycynowy, 

·      olej musztardowy, 

·      olej ryżowy, 

·      olej rzepakowy, 

·      olej z pestek śliwki, 

·      olej rokitnikowy, 

·      olej kameliowy

Włosy wysokoporowate – jak je pielęgnować?

Pielęgnacja włosów wysokoporowatych jest wymagająca. To włosy, które potrzebują odbudowy, odżywienia, nawilżenia, zapewnienia warstwy ochronnej i wygładzenia. Włosów wysokoporowatych nie myjemy zbyt często, aby nie naruszać ich warstwy ochronnej. W pielęgnacji najlepiej sprawdzą się kosmetyki o dużej zawartości emolientów i protein. 

Emolienty zbudują warstwę ochronną włosów, dociążą je, powstrzymując puszenie. Przykładowe roślinne emolienty to:

·      masła (masło mango, masło kakaowe, masło shea), 

·      oleje roślinne (oliwa, olej z pestek moreli, konopny, słonecznikowy, olej z wiesiołka, olej jojoba, olej ze słodkich migdałów, z pestek winogron), 

·      alkohole tłuszczowe (np. alkohol cetylowy).

Proteiny odbudują zniszczone włosy i odżywią je. Ponieważ proteiny dzielą się na kilka rodzajów, z których każdy spełnia nieco inne funkcje, odsyłam do obszernego artykułu o tym, czym jest proteinowanie włosów.

W przypadku włosów wysokoporowatych olejowanie to jeden z najlepszych sposobów pielęgnacji. Co więcej, można sobie w tym przypadku pozwolić nawet na całonocne olejowanie. Jakie oleje wybierać? 

Najlepsze oleje do włosów wysokoporowatych to:

·      olej z nasion chia,

·      olej kukurydziany,

·      olej z krokosza barwierskiego,

·      olej z ogórecznika,

·      olej z pachnotki,

·      olej sojowy,

·      olej lniany,

·      olej z nasion maku,

·      olej z pestek dyni,

·      olej z orzechów włoskich,

·      olej z kiełków pszenicy,

·      olej słonecznikowy,

·      olej konopny,

·      olej z pestek winogron,

·      olej z wiesiołka,

·      olej z czarnuszki.

Udostępnij
Przypnij
Szepnij
KOMENTARZE

Co myślisz o artykule?