Betaina – co to za substancja i jaką pełni funkcję w kosmetykach?

rozbity orzech kokosowy na turkusowym tle

Betaina – co to za substancja i jak się ją wykorzystuje w kosmetyce?

Betaina jest jednym z najczęściej stosowanych w kosmetykach składników. To substancja, która odgrywa bardzo ważną rolę w organizmie człowieka, a jej właściwości sprawiają, że doskonale działa na skórę i włosy.

Betaina – co to za substancja?

Betaina jest aminokwasem produkowanym przez organizm człowieka jednocześnie z witaminą B4, czyli choliną. Substancja ta występuje w wielu miejscach naszego ciała, jednak kumuluje się w mózgu, wątrobie i nerkach. 

Jak działa betaina?

Jest naturalnym składnikiem soku żołądkowego o szerokim działaniu – wspomaga przyswajanie z pożywienia wapnia, protein, cząstek żelaza oraz witaminy B12. Przy udziale enzymu trawiennego zwanego pepsyną rozbija je na mniejsze cząsteczki, a następnie wspiera ich wchłanianie. Ponadto betaina uczestniczy w syntezie kreatyny – substancji, która jest odpowiedzialna za syntezę białek oraz siłę naszych mięśni. Betaina ma też działanie osmoregulujące – dzięki temu, że wpływa na proces osmozy, pomaga zachować równowagę wodną w organizmie, czyli utrzymanie odpowiedniego poziomu płynów we wnętrzu i na zewnątrz komórek.

Betainę można suplementować. Przeprowadzone badania na grupie sportowców wykazały, że suplementacja betainą wspomaga poprawę składu ciała i zwiększa redukcję masy tłuszczowej, a dodatkowo poprawia wytrzymałość mięśni i wpływa na lepszą jakość ćwiczeń. 

Substancja ta zapobiega gromadzeniu się tłuszczu w wątrobie i zapewnia jej ochronę przed szkodliwymi hepatoksynami. Betaina dostarcza organizmowi również tzw. grupy metylowe, wspierając utrzymanie prawidłowego metabolizmu homocysteiny – innego aminokwasu, który powstaje podczas trawienia produktów białkowych. Nadmiar homocysteiny to jedna z przyczyn rozwoju chorób sercowo-naczyniowych (m.in. miażdżycy), dlatego tak ważna jest jej prawidłowa przemiana. I to jest też powód, dla którego betaina odgrywa tak ważną rolę.

Nazwa betainy pochodzi od łacińskiej nazwy czerwonego buraka (Beta vulgaris), który jest jej najbogatszym naturalnym źródłem. 

Czy nadmiar betainy szkodzi?

Niestety, nadmiar betainy w organizmie może mieć przykre skutki. Ponieważ jest ona składnikiem pokarmowym, zbyt duża kumulacja tej substancji może doprowadzić do rozstroju żołądka. Skutkiem tego mogą być nudności i biegunki. Poza tym betaina w nadmiarze nie ma większego wpływu na homeostazę organizmu.

Betaina w kosmetykach – jak działa na skórę i włosy?

Betaina ma właściwości hydrofilowe, więc jest naturalnym humektantem. Betaina stosowana na skórę silnie nawilża i pomaga zachować równowagę wodno-lipidową. Dlatego jest chętnie stosowanym przez producentów kosmetyków naturalnych składnikiem toników (np. Mr. Soft Skin nawilżający tonik mgiełka). Ma też wiele innych zalet, m.in. zapobiega wysychaniu kosmetyku, poprawia jego konsystencję i zapobiega krystalizacji przy ujściu z opakowania. 

W kosmetykach możemy znaleźć nie tylko betainę pozyskiwaną z buraków cukrowych. Występuje w nich także betaina kokosowa, która ma nieco inne właściwości i z powodzeniem zastępuje nielubiany detergent, czyli SLS. Pozyskiwana z kokosa betaina jest amfoteryczną (zdolną do reagowania z kwasami i zasadami) substancją powierzchniowo czynną, tj. myjącą. Dzięki temu coco-betaine jest chętnie stosowana w kosmetykach myjących, takich jak naturalny żel myjący z ekstraktem z brzoskwini. Ponadto betaina ma właściwości wygładzające i łagodzące podrażnienia, zwłaszcza te wywołane przez substancje powierzchniowo czynne. Jest też substancją antystatyczną, przez co zapobiega elektryzowaniu się włosów. 

Udostępnij
Przypnij
Szepnij
KOMENTARZE

Co myślisz o artykule?