Czy Twoja skóra jest problemem?
Nie powinniśmy tak o naszej skórze myśleć, nawet jeśli boryka się ona z różnego rodzaju niedoskonałościami. Ani skóra nie jest problemem, ani my. Jedyny problem to niedoskonałości, na które bardzo często nie mamy żadnego wpływu. Niestety, one mają poważny wpływ na stan zdrowia psychicznego wielu z nas.
Psychodermokonsultacje z Resibo i trzymsie.pl
Właśnie zakończyliśmy naszą akcję promującą porady psychodermatologiczne. Z jednej strony cieszymy się, że był tak ogromny odzew, z drugiej – ogarnia nas smutek na myśl o tym, jak wiele osób zmaga się z niedoskonałościami i chorobami skóry, które mają wpływ na ich samoocenę, poczucie własnej wartości i w ogóle – samopoczucie. Mamy nadzieję, że dzięki takim akcjom, jak ta, którą zorganizowaliśmy wspólnie z centrum psychoterapii online trzymsie.pl, krok po kroku będziemy zmieniać nasze podejście nie tylko do chorób skóry, ale też roli wyglądu w tym, jak sami siebie postrzegamy i oceniamy. A pracy przed nami jest, niestety, sporo…
Przygnębiające badania
Przed kilku laty Europejskie Towarzystwo Dermatologii i Psychiatrii przeprowadziło w 13 krajach Europy badanie. W trakcie jego trwania obserwowano i badano pacjentów na oddziałach dermatologicznych. Łącznie wzięło w nim udział 4994 uczestników, w tym 3635 pacjentów i 1359 osób z grupy kontrolnej. Wyniki zostały opublikowane w 2015 roku w czasopiśmie naukowym „Journal of Investigative Dermatology” (Apr 2015; 135(4): 984-991). Trzeba przyznać, że są one bardzo przygnębiające.
Jak wynika z przeprowadzonych badań, około 25% wszystkich pacjentów z chorobami skóry wykazywało depresję, lęk lub reakcje somatyczne. Depresję stwierdzono u 10,1% pacjentów, lęk wystąpił u 17,2% pacjentów, a 12,7% z nich zgłaszało myśli samobójcze (!). Gdy badano pacjentów indywidualnie, okazało się, że ten ostatni problem dotyczy wyłącznie pacjentów z łuszczycą. Ale już depresja i lęki najczęściej zgłaszali pacjenci z łuszczycą, atopowym zapaleniem skóry, egzemą rąk oraz owrzodzeniami nóg.
Jak przerwać błędne koło?
Niestety, wyniki tych badań tylko potwierdzają smutną tezę, że choroby dermatologiczne, które w widoczny sposób zmieniają wygląd skóry, wywołują u osób cierpiących na nie reakcje psychologiczne. Ma to ogromny wpływ na jakość życia tych osób.
Badania nad powiązaniami między skórą a psychiką trwają znacznie dłużej, niż to opisane powyżej. Okazuje się, że tych powiązań jest wiele, i to bardzo różnych, a osoby z problemami dermatologiczno-kosmetycznymi są bardziej narażone na zły stan zdrowia psychicznego, niż inne osoby mające problemy z akceptacją własnego wyglądu.
Takie osoby częściej czują się zakłopotana, przygnębione, niespokojne, mają problemy z wizerunkiem całego ciała i czują się społecznie odizolowane. Takie uczucia bardzo często zwrotnie wpływają na stan ich skóry, co tworzy błędne koło, z którego czasem można się wydostać jedynie z pomocą specjalisty.
#loveyourskin: Uczmy się kochać swoją skórę
Nasza akcja #loveyourskin skierowana jest do wszystkich osób, które z różnych przyczyn mają problem z akceptacją swojego wyglądu wywołaną stanem ich skóry. Pamiętajmy, że wiele z tych przyczyn można zwalczyć samą tylko zmianą sposobu pielęgnacji i stylu życia. A gdy taki sposób zawodzi? To jeszcze nie koniec! Właśnie po to istnieją specjaliści – tacy jak dermatolodzy, psychologowie, psychiatrzy oraz psychodermatolodzy. Najważniejsze – to postawić dobrą diagnozę, zarówno jeśli chodzi o stan naszej skóry, jak też w kwestii naszej kondycji psychicznej.