Maraton filmowy w domowym spa, czyli jak połączyć przyjemne z pożytecznym

Chyba nie znam osoby, która nie lubi od czasu do czasu (albo codziennie) 😉 obejrzeć dobrego filmu. Dotyczy to również oczywiście nas, kobiet. Nie ma to jak relaks we własnym domu na własnej kanapie przy pysznych (i zdrowych!) przekąskach w doborowym towarzystwie ulubionych aktorów. A gdyby tak jeszcze uprzyjemnić sobie ten czas bardziej, wykorzystać na zabiegi pielęgnacyjne?…

W końcu masz wtedy czas dla siebie, a chyba nie odkryję Ameryki, jak powiem, że w dzisiejszych zaganianych czasach każda kobieta jako mama, żona, kucharka, pracownik, logistyk domowego ogniska każdą minutę wolnego czasu musi wykorzystać w najbardziej kreatywny i wielokierunkowy sposób. A skoro już zasiadacie na kanapie…

Będzie wymagało to od Was małego przygotowania, bo o ile nie jest to film w telewizji komercyjnej, nie będziecie mieć za dużo czasu na przerwy, jeśli faktycznie dokładnie chcecie obejrzeć wybrane dzieło.

Wachlarz zabiegów, jakie możecie wybrać na seans, jest spory. Zacznijmy od twarzy.

*zabieg nawilżający

Przygotujcie sobie miseczkę z ciepłą wodą, olejek Resibo, ściereczkę, peeling enzymatyczny i maseczkę nawilżającą czy odpowiednio dobraną do potrzeb Waszej cery. Dla ułatwienia demakijaż możecie wykonać wcześniej. Jest to bardzo prosta metoda odświeżenia skóry, peeling enzymatyczny nakłada się bowiem w formie maseczki, którą po kilku, kilkunastu minutach możecie zmyć ściereczką, a cienka warstwa maseczki nawilżającej może pozostać na buzi do zakończenia seansu. Potem tylko tonik, krem i VOILÀ! Po męczącym dniu, oprócz takiej pielęgnacji, pod oczy możecie położyć schłodzone plasterki ogórka czy awokado. To zniweluje zmęczenie oczu podczas oglądania.

* zabieg na dłonie

Za pomocą cukru i kawy wymieszanego z olejkiem Resibo wypeelingujecie dłonie. Peeling można spłukać w przygotowanej miseczce z wodą. Następnie nałóżcie grubą warstwę kremu odżywczego do rąk i zawińcie je w folię spożywczą, a następnie załóżcie na nie bawełniane skarpetki. Jeśli nie podjadacie jakichś pyszności, zostawcie tak zawinięte, ręce dopóki ich nie będziecie potrzebować. Ale już po około 30 minutach skóra dłoni będzie pięknie odżywiona.

* pedicure spa

Przygotujcie sobie miskę z ciepłą wodą i łyżką soli. Nawet jeśli nie macie specjalnej soli do moczenia stóp, ta kuchenna w zupełności wystarczy. 20-minutowa kąpiel zmiękczy zrogowaciały naskórek i da ukojenie zmęczonym nogom. Jeśli macie problemy z obrzękami, niech woda będzie odrobinę chłodniejsza. Kolejnym krokiem jest wykonanie peelingu, takiego samego jak w przypadku dłoni, i kolejny krok… hmmm…zazwyczaj jednak ktoś nam towarzyszy przy wieczornych seansach filmowych… Jeśli jest to Wasz ukochany, zaangażujcie go do kolejnego kroku. Delikatne, złuszczone stópki aż proszą się o masaż! Olejek Resibo będzie tu aromatycznym doznaniem, które powinno zachęcić partnera do wymasowania stóp ukochanej 😉

To, jakie zabiegi wybierzecie dla siebie w czasie maratonu filmowego czy choćby krótkiego serialu, zależy w dużej mierze od kreatywności i potrzeb. Ale z pewnością Wasza skóra doceni każdą poświęconą jej minutę i jest to czas, który wręcz prosi się o wykorzystanie!

Udostępnij
Przypnij
Szepnij
KOMENTARZE

Co myślisz o artykule?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *