Skinimalism czy wieloetapowa pielęgnacja twarzy?

Tytułowe pytanie to trochę dylemat w stylu „mieć czy być”. Minimalizm czy maksymalizm? Odpowiedź zależy od wielu czynników, choćby tego, jakie mamy preferencje, jaki tryb życia prowadzimy i jakie są nasze wartości. Skinimalism i wieloetapowa pielęgnacja twarzy to metody, które leżą na dwóch przeciwnych biegunach. Każda z nich jest dobra, jeśli odpowiada nam i służy naszej cerze.

Na czym polega wieloetapowa pielęgnacja twarzy?

Wieloetapowa pielęgnacja twarzy, zgodnie z nazwą, składa się z wielu etapów. Metoda ta uważana jest za sekret urody Koreanek i zdobyła popularność na całym świecie. Każdy z etapów tej pielęgnacji to kilka następujących po sobie kroków, które należy wykonać, aby dopełnić rytuału. W maksymalistycznej wersji zaleca się ich łącznie nawet dziesięć, choć nie wszystkie wykonuje się codziennie. Celem takiej pielęgnacji jest gruntowne oczyszczenie oraz głębokie odżywienie i nawilżenie skóry. Taka typowa rutyna składa się z następujących etapów:

Etap I. Oczyszczanie w czterech krokach

Krok 1. Oczyszczanie olejem

Na tym etapie usuwamy makijaż i zanieczyszczenia, stosując do tego kosmetyk na bazie tłuszczu, np. olejek czy balsam do demakijażu.

Krok 2. Oczyszczanie na bazie wody

Usuwamy resztki zanieczyszczeń, potu, sebum i pozostałości kosmetyków do makijażu. Do tego celu służą produkty, takie jak lekkie żele, mleczka, pianki czy emulsje.

Krok 3. Złuszczanie

Usuwanie martwych komórek naskórka poprawia teksturę skóry i ułatwia wnikanie składników odżywczych dostarczanych na kolejnych etapach. W zależności od rodzaju naszej cery i preferencji możemy do tego zastosować peeling enzymatyczny (cera sucha, wrażliwa, naczynkowa) lub mechaniczny (cera tłusta). Dostępne są również produkty łączące cechy jednego i drugiego.

Krok 4. Tonizowanie

Przywraca skórze odpowiednie, kwaśne pH, wzmacniając płaszcz hydrolipidowy, i przygotowuje ją do dalszych kroków pielęgnacyjnych. Toniki ułatwiają także głębsze wnikanie składników aktywnych.

Etap II. Odżywianie

Krok 1. Esencje

To kosmetyki zawierające dużą dawkę składników odżywczych, jednak lżejsze niż serum, zatem można je stosować również na dzień. Ich zadanie to dostarczenie skórze składników aktywnych.

Krok 2. Serum lub ampułka

Są to wysokoskoncentrowane formuły o bardzo konkretnym działaniu, np. serum przeciwstarzeniowe, serum regenerujące, serum nawilżające, serum nawadniające itp. Już niewielka dawka serum, czy jeszcze większa dawka składników zawartych w ampułce, działa bardzo intensywnie, a efekty często widać już następnego dnia. Niektóre serum mogą być stosowane codziennie, zwykle jednak aplikuje się je co kilka dni. Ważne, aby pamiętać, że ani esencja, ani serum nie zastępuje kremu. Jest to dodatkowa pielęgnacja.

Krok 3. Maski

To bardzo duża dawka składników o określonym działaniu, np. liftingującym, nawilżającym, rewitalizującym itp. Maski (w przypadku pielęgnacji koreańskiej to najczęściej maski w płacie), to bardzo intensywna pielęgnacja, dlatego stosuje się je okresowo, np. 2-3 razy w tygodniu.

Etap III. Nawilżanie

Krok 1. Krem pod oczy

Skóra wokół oczu jest bardzo delikatna i wymaga specjalnej pielęgnacji. Nie bez powodu do tego celu powstają formuły odmienne od tych, które znajdziemy w kremach do twarzy. Te przeznaczone pod oczy zwykle, oprócz składników nawilżających, zawierają również składniki przeciwzmarszczkowe oraz niwelujące cienie i obrzęki.

Krok 2. Krem nawilżający

Zadaniem kremu nawilżającego jest nie tylko utrzymanie i poprawa nawilżenia skóry, ale też zapobieganie utracie wody przez naskórek. Na noc, zamiast kremu nawilżającego, możemy nałożyć krem odżywczy lub regenerujący. Ważne, aby były one dobrze dobrane do potrzeb naszej cery.

Krok 3. Ochrona przeciwsłoneczna

To zwieńczenie pielęgnacji przed ewentualnym nałożeniem makijażu. Krem z filtrem UV chroni skórę przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych, w tym poparzeniami i powstawaniem wolnych rodników. Jest więc elementem pielęgnacji anti-aging.

Jak widać, wieloetapowa pielęgnacja to bardzo kompleksowe podejście do dbania o cerę. Może jednak być czasochłonna i kosztowna. Na drugim biegunie mamy więc skinimalism…

Czym jest skinimalism?

Skinimalism, czyli po prostu kosmetyczny minimalizm, to podejście, które polega na ograniczeniu do minimum zarówno pielęgnacyjnych kroków, jak i liczby stosowanych do tego celu produktów. W rezultacie skiniminimalizm oznacza też oszczędność czasu.

Trend ten jest odpowiedzią na zjawisko „over-skincare”, czyli sytuację, w której nadmiar produktów i skomplikowane rutyny prowadzą do podrażnień i problemów skórnych. Jego zwolennicy często opisują ten trend stwierdzeniem „jakość, a nie ilość”. Ale to nie jest do końca prawda i stawia w gorszym świetle wieloetapowe oczyszczanie twarzy.

Tymczasem jakość kosmetyków jest ważna w obu przypadkach. Skinimalism często, ograniczając liczbę wykonywanych kroków pielęgnacyjnych, robi to dzięki kosmetykom wielofunkcyjnym. Takie produkty zapewniają skórze wszystko, czego potrzebuje, bez nadmiernego obciążania jej.

Przykładem są kosmetyki typu 2 w 1, takie jak kremowy żel do oczyszczania i demakijażu – jeden produkt, którym możemy wykonać aż dwa kroki oczyszczania.

Jak wdrożyć zasady skinimalizmu w praktyce?

Wdrożenie skinimalizmu w codzienną pielęgnację nie jest zbyt skomplikowane. Najważniejsze to znaleźć takie kosmetyki, które zapewnią nam kompleksową pielęgnację, a jednocześnie będą dobrze służyć naszej skórze.

Chcąc wdrożyć te zasady do naszej codziennej praktyki, przyjrzyjmy się najpierw naszej półce z kosmetykami. Co stosujemy każdego dnia, a co tylko czasami? Niektóre produkty wyeliminują się w ten sposób same. Następnie przeanalizujmy (może z pomocą kosmetyczki), czego najbardziej potrzebuje nasza cera i dobierzmy do tego celu wielofunkcyjne kosmetyki, aby zminimalizować ich liczbę na półce.

Jakich kroków w codziennej pielęgnacji twarzy pominąć nie można?

Jeśli chcemy mieć zdrową i zadbaną cerę, pewne kroki pielęgnacji muszą być wykonane, niezależnie od tego, czy lubimy długie, wieloetapowe rytuały, czy szukamy minimalizmu i oszczędności czasu. Oto one:

• oczyszczanie – co najmniej demakijaż i oczyszczanie, oraz co najmniej raz w tygodniu złuszczanie,
• tonizowanie – wiem po sobie, że im wcześniej wdrożymy ten krok do pielęgnacji, tym dłużej będziemy cieszyć się cerą w dobrej kondycji,
• nawilżanie – wielofunkcyjny krem nawilżający, który zapewni skórze odpowiednie nawodnienie i ochronę, a także dostarczy substancji odżywczych, będzie najlepszym wyborem,
• ochrona przeciwsłoneczna za dnia – wisienka na pielęgnacyjnym torcie; o aplikacji kremu z filtrem SPF nie wolno zapominać w żadnej formie pielęgnacji.

Jakość zamiast ilości, czyli jak wybrać idealne produkty do pielęgnacji?

W skinimalismie ważne jest dobre rozpoznanie potrzeb naszej skóry i dostosowanie do nich rutyny pielęgnacyjnej, aby nie wymagała używania nadmiernej liczby kosmetyków. Kiedy już wiemy, czego szukamy, analizujmy składy, zwracając m.in. uwagę na składniki aktywne i ich stężenie w produktach. Ponadto, szukajmy kosmetyków o wspomnianym wyżej wielofunkcyjnym działaniu – takich, które mogą pełnić kilka funkcji jednocześnie, np. krem nawilżająco-regulujący.

Wybór między skinimalismem a wieloetapową pielęgnacją twarzy zależy od indywidualnych potrzeb i preferencji. Oba podejścia mają swoje zalety, a dla niektórych także wady. Na szczęście, to my decydujemy o tym, które z nich jest dla nas najlepsze.