Promienna opalenizna twarzy na dłużej? To możliwe!
Przyszła jesień i choć pogoda długo była piękna i wręcz upalna, nie ma się co oszukiwać, że lato minęło bezpowrotnie. Opalenizna powoli znika, podobnie jak wakacyjne wspomnienia. Są jednak sposoby, aby jedno i drugie zachować na dłużej. Wspomnienia – na zdjęciach i filmach, a opaleniznę – dzięki kosmetykom!
Tonik samoopalający do twarzy — poznaj jego właściwości
Have Some Tan! — samoopalający tonik do twarzy to wyjątkowo przyjazny sposób na uzyskanie pięknej, promiennej, naturalnie opalonej cery, i to dosłownie w jedną noc (albo dzień)! Wystarczy nanieść go na oczyszczoną skórę i to wszystko. Zawarty w toniku roślinny dihydroxyaceton (DHA) wchodzi w reakcję z aminami, peptydami i aminokwasami obecnymi w rogowej warstwie naskórka. W efekcie skóra jest zabarwiona delikatnie i równomiernie, jak po kąpieli słonecznej. Tyle że w zdrowy sposób.
Jak prawidłowo używać produkt?
Stosowanie toniku jest bardzo proste. Można go używać zarówno na dzień, jak i na noc, jednak trzeba pamiętać o kilku kwestiach:
- Tonik należy najpierw dokładnie rozprowadzić w dłoniach i wmasować równomiernie w twarz, szyję i dekolt. Tonik naprawdę działa, dlatego naniesienie go na samą twarz spowoduje, że odcień skóry na szyi i dekolcie mogą się od siebie różnić.
- Trzeba potestować ilość używanego kosmetyku, aby dostosować ją do własnych potrzeb – i to, niestety, trzeba zrobić metodą prób i błędów. Każda twarz jest różna, ma też inną chłonność i powierzchnię.
- Po użyciu toniku należy bardzo dokładnie umyć ręce wodą z mydłem. Jeśli tego nie zrobimy, zabarwimy sobie również wewnętrzną część dłoni.
- Po otwarciu należy przechowywać kosmetyk w lodówce.
Ważna uwaga – w zależności od tego, jak mocną chcemy uzyskać opaleniznę, możemy użyć toniku raz, a następnie powtarzać aplikację w krótszych lub dłuższych odstępach czasu. Im częściej będziemy go stosować, tym mocniejsza i bardziej trwała będzie opalenizna.
Jeśli decydujemy się na stosowanie toniku, zadbajmy najpierw o to, aby nasza skóra była wypielęgnowana i zdrowa, a przed pierwszym użyciem – zastosujmy peeling. Dzięki temu opalenizna będzie naprawdę piękna!
Zalety toniku
Rzadko się zdarza tak łatwy w stosowaniu kosmetyk samoopalający do twarzy. Płynna konsystencja ułatwia aplikację, ponieważ trudno o przesadzenie, jak w przypadku kremu czy balsamu. Ponadto tonik ma naturalny, zdrowy dla skóry skład, dzięki czemu wpływa korzystnie nie tylko na jej koloryt, ale też na kondycję.
Kluczowym składnikiem jest roślinny dihydroxyaceton, odporny na działanie wody, dlatego opalenizna się nie zmywa, lecz stopniowo zanika w miarę, jak złuszczają się martwe komórki warstwy rogowej skóry.
Ponadto tonik zawiera m.in. roślinny propanediol, roślinną glicerynę i hialuronian sodu, które działają silnie nawilżająco i ochronnie. Ekstrakt z malwy zapobiega przeznaskórkowej utracie wody, a wyciągu z maku polnego i kurkumy to bardzo silne antyoksydanty, które dbają o regenerację i poprawę stanu cery. Co ważne, jest odpowiedni do każdego rodzaju skóry.