„Święta, święta i po świętach” – złota maksyma, która przynajmniej dwa razy w roku pada w większości polskich domów. Wiele tradycyjnych potraw kuchni polskiej ma niepowtarzalne walory smakowe i pozytywnie wpływa na zdrowie (jak na przykład kiszonki). Niestety, sama kultura celebrowania świąt i świąteczne nawyki żywieniowe rzadko mają wspólny mianownik ze zdrowym trybem życia.
Na szczęście, nie świętujemy co tydzień, dlatego nawet jeśli wpadłaś w tryb świątecznego marazmu, za pomocą kilku prostych zabiegów szybko wrócisz na prostą.
1. Wzmocnij wątrobę – duże ilości ciężkostrawnego jedzenia, często w połączeniu z alkoholem, obciążają ten organ. Na szczęście, posiada on zdumiewające właściwości regeneracyjne – warto je jednak wzmocnić. Idealnie nadają się do tego ostropest plamisty, świeży sok z marchwi, buraka czy czarnej rzepy.
2. Usprawnij trawienie – również nasze jelita mogą zostać przeciążone nadmiarem pożywienia, co często kończy się zaparciami lub biegunkami. Dlatego warto zastosować minipost lub monodietę (np. pić soki warzywne, herbaty ziołowe lub jeść tylko banany, ryż, jabłka lub kaszę jaglaną). Wystarczy dzień takiego postu, aby nasz układ trawienny odpoczął. Warto też na te kilka dni wykluczyć z diety mięso, nabiał i produkty glutenowe, nawet jeśli nie jesteśmy na nie uczuleni. Zachęcam też, aby wprowadzić nawyk picia codziennie rano na czczo szklanki wody z cytryną lub octem jabłkowym i miodem.
3. Nawodnij cały organizm – dzięki temu będzie mógł łatwiej zneutralizować toksyny. Pij przynajmniej 2,5 litra płynów dziennie, nawet jeśli nie czujesz pragnienia. Pamiętaj, aby nie pić bezpośrednio przed i po posiłku, bowiem rozcieńcza to enzymy trawienne.
4. Ruszaj się – leniwe spacery między jedną a drugą porcją ciasta mogą być niewystarczające. Dlatego po świętach warto zastosować trochę więcej aktywności fizycznej. Nie musicie od razu wylewać na siłowni siódmych potów. Wystarczy krótka przebieżka, energiczny spacer zamiast dojazdu do pracy samochodem czy 20 minut radosnego tańca w domowych pieleszach. Dodatkowo wysiłek fizyczny dotlenia nasze ciało, co też ułatwia szybszy powrót do równowagi po świątecznym czasie.
Witam, a jak najlepiej stosować ostropest?
Pozdrawiam i dziękuję za rewelacyjne kosmetyki Resibo 🙂