Jak przywrócić włosom równowagę PEH? Podpowiadamy

dłoń trzyma odżywkę do włosów Resibo z wyciśniętą zawartością spadającą po dłoni

Na czym polega równowaga PEH? To warto wiedzieć

Równowaga PEH jest jednym z kluczowych pojęć w pielęgnacji włosów, zwłaszcza jeśli chodzi o kosmetyki do włosów. Na czym polega i jak ją zachować?

Równowaga PEH – co to znaczy?

Równowaga PEH jest jednym z kluczowych pojęć w pielęgnacji włosów, zwłaszcza jeśli chodzi o kosmetyki do włosów. Skrót PEH pochodzi od pierwszych liter nazw proteiny (P), emolienty (E) i humektanty (H). Wiedza o tym, jakich składników potrzebują nasze włosy i w jakich ilościach, może znacząco wpłynąć na ich wygląd i zdrowie. Właściwa równowaga między proteinami, emolientami i humektantami jest niezwykle istotna dla zachowania zdrowych i pięknych włosów. Jaką rolę pełnią powyższe substancje, jeśli chodzi o nasze włosy?

Proteiny

Ich zadanie to wzmocnienie struktury włosa i naprawa ewentualnych uszkodzeń. Włosy są zbudowane głównie z białka keratynowego, więc zewnętrzne dostarczanie protein pomaga wypełnić ubytki w strukturze włosa, sprawiając, że staje się on mocniejszy i bardziej odporny na uszkodzenia. W kosmetykach do włosów stosuje się proteiny pozyskane m.in. z pszenicy czy soi.

Emolienty

Nawilżają, zmiękczają i wygładzają włosy, tworząc na ich powierzchni ochronną warstwę, która zabezpiecza przed utratą wody i sprawia, że są bardziej elastyczne i lśniące. Emolienty są szczególnie korzystne dla suchych, zniszczonych włosów. Popularnymi emolientami są różnego rodzaju oleje (np. kokosowy, jojoba, arganowy) i masła (np. shea, kakaowe).

Humektanty

To substancje mające zdolność przyciągania i zatrzymywania wody z otoczenia. Ich główne działanie na włosy i skórę głowy to poprawa nawodnienia, co z kolei przekłada się na lepsze nawilżenie, elastyczność i zdrowy wygląd włosów. W produktach do pielęgnacji włosów często znajdziemy humektanty, takie jak gliceryna, aloes, kwas hialuronowy czy mocznik.

Proteiny, emolienty, humektanty – jak dobrać je do porowatości włosów?

Jak już wspomniałam, zrozumienie, jaką rolę te trzy składniki pełnią w pielęgnacji włosów, pozwala na lepsze dostosowanie produktów do naszych indywidualnych potrzeb, a w efekcie – bardziej efektywną pielęgnację. Warto też wiedzieć, że w zależności od porowatości włosów proporcje protein, emolientów i humektantów powinny być różne.

Włosy niskoporowate

To typ włosów, którego łuski dobrze przylegają. Chociaż na pierwszy rzut oka mogą wydawać się zdrowe i lśniące, ich pielęgnacja nie jest łatwa, ponieważ dużo trudniej, niż pozostałe dwa typy włosów, wchłaniają składniki odżywcze. Jak zachować równowagę PEH przy włosach niskoporowatych? Przede wszystkim należy zachować umiar. Takie włosy nie potrzebują zbyt dużej ilości protein. Ich nadmiar może bowiem powodować szorstkość i uczucie „siana”. Lepiej też unikać ciężkich protein, takich jak keratyna, kolagen czy białka zbożowe, zamiast warto wybierać lżejsze, takie jak proteiny ryżowe czy sojowe lub aminokwasy (arginina, cysteina). Ale nawet te stosujmy sporadycznie.

Na emolienty w przypadku włosów niskoporowatych trzeba uważać jeszcze bardziej. A jeśli już je stosujemy, róbmy to rzadko i wybierajmy te lekkie, ponieważ ciężkie oleje i masła mogą obciążać włosy, sprawiając, że staną się matowe i przyklapnięte. Dla tego typu włosów odpowiednie będą lekkie oleje, np. olej szafranowy, jojoba czy olej z pestek winogron. Unikajmy olejów ciężkich, takich jak olej kokosowy, masło shea czy masło kakaowe. 

Humektanty są składnikiem najbardziej lubianym przez włosy niskoporowate. Jeśli mamy takie włosy, szukajmy kosmetyków zawierających np. glicerynę roślinną, kwas hialuronowy, ekstrakt z aloesu, mocznik czy panthenol.

Włosy średnioporowate

Włosy średnioporowate charakteryzują się łuskami, które są częściowo podniesione. Mogą dobrze absorbować i zatrzymywać wilgoć, ale jednocześnie są bardziej podatne na uszkodzenia niż włosy niskoporowate. Uważa się, że jest to najbardziej „zrównoważony” typ włosów. Niemniej i one potrzebują odpowiedniej pielęgnacji, aby mogły zachować zdrowie i naturalny blask. 

W przypadku tego typu włosów proteiny są ważne, ale nie powinny być używane zbyt często. Ich nadmiar może wywołać uczucie sztywności i sprawić, że będą łamliwe. Mając takie włosy, możemy stosować kosmetyki z keratyną czy proteinami ze zbóż, jednak umiarkowanie, na przykład raz na kilka tygodni.

Emolienty doskonale nadają się do włosów średnioporowatych, ponieważ pomagają domykać łuskę, chroniąc je przed utratą wilgoci. Oleje, takie jak oliwa z oliwek, olej awokado, jojoba, słonecznikowy czy z pestek dyni, będą idealne dla tego typu włosów. Pomogą zabezpieczyć włosy przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi i utrzymać odpowiedni poziom nawilżenia.

Dla włosów średnioporowatych humektanty są bardzo korzystne, ponieważ pomagają przyciągać wilgoć z otoczenia i zatrzymywać ją wewnątrz włosa. W kosmetykach do włosów tego typu szukajmy więc składników, takich jak gliceryna, kwas hialuronowy, mocznik czy aloes. 

Włosy wysokoporowate

Ten rodzaj włosów ma podniesione i/lub uszkodzone łuski, co sprawia, że łatwo tracą wilgoć i są podatne na uszkodzenia. Są często suche, szorstkie, łamliwe i łatwo się plączą. Są też szczególnie wrażliwe na działanie czynników zewnętrznych. Dla włosów wysokoporowatych kluczowe składniki to proteiny i emolienty. Proteiny pomagają wypełnić ubytki i uszkodzenia w strukturze włosa, przywracając mu sprężystość i elastyczność. W kosmetykach do tego rodzaju włosów szukajmy keratyny i innych protein (ryżowe, sojowe, z pszenicy itd.). Z kolei emolienty, takie jak oleje i masła (np. olej kokosowy, masło shea czy olej arganowy) zapewnią ochronną warstwę, która będzie zapobiegać utracie wilgoci i zabezpieczać przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych.

Dzięki swojej zdolności do przyciągania wody z otoczenia, humektanty są ważne również dla nawilżenia włosów wysokoporowatych, jednak akurat z tym składnikiem powinniśmy uważać. Ich nadmiar może powodować jeszcze większe puszenie się i plątanie, zwłaszcza gdy wilgotność otoczenia jest duża. 

Równowaga PEH – kolejność działania

Kolejność stosowania protein, emolientów i humektantów zależy od indywidualnych potrzeb włosów oraz od konkretnego celu pielęgnacji. Niemniej, jeśli chodzi o ogólną zasadę równowagi PEH w pielęgnacji włosów, kolejność można przedstawić następująco: 

  • proteiny – jeśli w ogóle je stosujemy, powinny być aplikowane jako pierwsze, ponieważ ich zadaniem jest odbudowa struktury włosa,
  • humektanty – po wzmocnieniu włosów białkami zapewniamy im odpowiednie nawodnienie (tu warto pamiętać o tym, że humektanty działają najlepiej w wilgotnym środowisku, bo w bardzo suchych warunkach mogą wysuszać włosy),
  • emolienty – gdy włosy są odbudowane i nawilżone, ważne, aby je odpowiednio zabezpieczyć przed utratą tej wilgoci i działaniem szkodliwych czynników zewnętrznych, to właśnie zadanie dla emolientów.

Oczywiście nie każda osoba będzie potrzebować wszystkich trzech elementów równowagi PEH podczas każdej pielęgnacji. Warto obserwować reakcję włosów i dostosowywać pielęgnację do ich aktualnych potrzeb. Słowo „równowaga” jest kluczowe – nie należy przesadzać z żadnym z tych składników, ponieważ może to przynieść odwrotny od zamierzonego efekt.

Równowaga PEH – jakich efektów i kiedy możemy się spodziewać?

Przywrócenie włosom równowagi PEH może przynieść widoczne efekty już po kilku odpowiednio dobranych zabiegach. Włosy będą lepiej nawilżone, bardziej elastyczne i mniej podatne na uszkodzenia. Odzyskają naturalny blask i będą łatwiejsze w układaniu. Oczywiście, wiele zależy od rodzaju włosa, jednak na przykład odzyskana równowaga PEH, gdy mamy włosy kręcone, czyli mocno wysokoporowate, przyniesie spektakularne efekty, definiując skręt i dodając im blasku.

Obojętnie, jakie mamy włosy, warto spróbować osiągnąć równowagę PEH, bo dzięki odpowiedniej kombinacji protein, emolientów i humektantów nasze włosy odzyskają zdrowy wygląd i blask.

Udostępnij
Przypnij
Szepnij
KOMENTARZE

Co myślisz o artykule?