Proteiny w pielęgnacji włosów – naturalny sposób na ich wzmocnienie
Proteiny są w pielęgnacji włosów tak samo ważne, jak humektanty i emolienty. Stanowią podstawowy budulec włosów i odpowiadają za ich odporność, regenerację, a także za prawidłowy wzrost. Kiedy proteinować włosy i jak robić to prawidłowo? Podpowiadamy.
Proteiny do włosów – co to takiego?
Proteiny to białka albo sekwencje aminokwasów, które pełnią bardzo ważne funkcje nie tylko we włosach, ale i w całym organizmie. Są głównym budulcem włosów, odpowiadają za ich odporność na różnego rodzaju uszkodzenia, a także zapewniają regenerację i wypełnianie ubytków. Są też niezbędne do tego, by włosy mogły rosnąć prawidłowo. Poznajmy proteiny bliżej. Dzielą się na trzy rodzaje (pod względem wielkości cząsteczki):
- aminokwasy (mają najmniejsze cząsteczki),
- proteiny hydrolizowane (cząsteczki małe, jednak większe od aminokwasów),
- proteiny wielkocząsteczkowe.
Kiedy włosy potrzebują protein?
Niedobór protein we włosach można zauważyć dość łatwo i powinny na to zwracać uwagę szczególnie osoby, które poddają się zabiegom, takim jak: farbowanie, szczególnie rozjaśnianie, trwała ondulacja, prostowanie wysoką temperaturą, a także suszą włosy gorącym strumieniem powietrza.
Włosy borykające się z niedoborem protein wykazują najczęściej poniższe objawy:
- są przyklapnięte u nasady, a jednocześnie puszą się w dolnej części (uwaga, podobne objawy są zauważalne także w przypadku przedawkowania protein),
- zbijają się w strąki,
- mają matowy kolor i brakuje im naturalnego blasku (w tym przypadku także może to być skutek przeproteinowania),
- są łamliwe (także w przypadku przeproteinowania),
- elektryzują się (podobnie jak wyżej),
- puszą się,
- w przypadku włosów kręconych zanika ich naturalny skręt – same się prostują,
- szybko się przetłuszczają,
- brak im „życia”.
Pamiętajmy, że podobnie jak w przypadku humenktantów zbyt duża ilość protein we włosach będzie miała odwrotny skutek. Dlatego bardzo ważne jest zachowanie odpowiedniej równowagi, tzw. PHE (proteiny – humektanty – emolienty). Pierwsze zapewniają odżywienie włosów, drugie – właściwe magazynowanie wody i białek, trzecie – odpowiadają za warstwę ochronną i zapobieganie utracie wilgoci.
Czym jest proteinowanie włosów i jakie daje efekty?
Proteinowanie to po prostu nakładanie na włosy preparatów zawierających proteiny, zwłaszcza masek i odżywek. Ale mogą to być także szampony (wówczas efekty ich stosowania nie są tak spektakularne, aczkolwiek zauważalne z biegiem czasu i w miarę regularnego stosowania). Włosy po takim zabiegu są bardzo mocno zregenerowane i odbudowane, stają się lśniące, sypkie, zdrowe, ładnie się układają, odzyskują swego rodzaju „młodość”.
Najbardziej spektakularne efekty takiego zabiegu zobaczą właściciele włosów wysokoporowatych, których łuska jest mocno rozchylona i które mocno się puszą, są suche, podatne na uszkodzenia, np. łamliwość, rozdwajanie końcówek, kruszenie się, a także mają skłonność do wypadania.
Jakie proteiny są najlepsze dla włosów?
Proteiny, w zależności od wielkości cząsteczki, spełniają różne zadania, różne są też rodzaje włosów. Dlatego o tym, jakie proteiny będą najlepsze dla naszych włosów, musimy przekonać się sami lub z pomocą trychologa.
Aminokwasy
Aminokwasy są przede wszystkim odpowiedzialne za szybszy porost włosów i zapobieganie ich wypadaniu. Poznaj najpopularniejsze aminokwasy:
- arginina – stymuluje syntezę tlenku azotu, przez co przyspiesza porost włosów,
- metionina – przyspiesza wzrost włosów i poprawia ich kondycję,
- cysteina – jest niezbędna do prawidłowego wzrostu włosów (wytwarza ją organizm człowieka),
- tauryna – utrzymuje odpowiednią grubość włosów, hamuje ich wypadanie,
- tyrozyna – bierze udział w wytwarzaniu melaniny, która jest odpowiedzialna za barwę włosów.
Proteiny hydrolizowane
Powstają w procesie hydrolizowania dużych białek, dzięki czemu ich cząsteczki rozbijane są na mniejsze i mogą łatwiej wniknąć do wnętrza włosa, odbudowując jego strukturę, uzupełniając ubytki, wzmacniając i dodając sprężystości. Najpopularniejsze proteiny hydrolizowane to:
- keratyna hydrolizowana,
- pszenica hydrolizowana,
- jedwab hydrolizowany,
- mleczne proteiny hydrolizowane,
- hydrolizowane białko i żółtko jajka,
- hydrolizowany kefir, jogurt.
Proteiny wielkocząsteczkowe
Idealne do włosów o wysokiej porowatości. Sprawiają, że stają się one gładkie, błyszczące, a także nabierają odpowiedniej objętości i gęstości. Do protein wielkocząsteczkowych należą:
- keratyna,
- elastyna,
- jedwab,
- kolagen,
- proteiny pszenicy,
- proteiny mleczne.
W produktach dostępnych w drogeriach najczęściej występują proteiny hydrolizowane.
Jak właściwie proteinować włosy?
Podczas proteinowania stosujmy wzór PHE, czyli proteiny – humektanty – emolienty. Najlepsze efekty uzyskamy, aplikując produkty z proteinami jako pierwsze. Dlatego do intensywnie działającego zabiegu warto wybrać maskę albo odżywkę. Zostawmy je na włosach ok. 15-20 minut. Możemy przykryć je czepkiem lub folią aluminiową, a następnie ręcznikiem, dzięki czemu łuski włosa rozchylą się i głębiej wchłoną proteiny. Kolejny krok to umycie włosów, najlepiej szamponem z humektantem, który zatrzyma wodę we włosach, a co za tym idzie – zwiąże dostarczone wcześniej białka. Ostatnim krokiem będzie zastosowanie emolientu, np. odżywki z dodatkiem oleju roślinnego, który zatrzyma wszystkie składniki odżywcze w środku włosa.
Pamiętajmy, aby nie stosować protein częściej niż raz na 3-5 myć włosów. Dzięki temu unikniemy ich przeproteinowania.