Moja nieekologiczna słabość
Wyznam Wam coś, bardzo nieekologicznego. Uwielbiam jeździć samochodem! Kiedy tylko jest powód, wsiadam za kółko. A czasem i bez powodu. Wiem, wiem – ani to ekologiczne, ani zdrowe
Wyznam Wam coś, bardzo nieekologicznego. Uwielbiam jeździć samochodem! Kiedy tylko jest powód, wsiadam za kółko. A czasem i bez powodu. Wiem, wiem – ani to ekologiczne, ani zdrowe
W najbliższą niedzielę Dzień Kobiet, ale zgodnie z kultywowanym od stosunkowo niedawna zwyczajem, wielkie babskie świętowanie rozpocznie się już dzisiaj. Przed nami więc weekend dla
Jestem fanką wody. Piję jej dużo, choć do niedawna z wyrzutem sumienia, bo gazowaną. Jednak odkąd dowiedziałam się, że gaz w wodzie nie czyni jej
Kończy się remont i już niedługo czeka mnie wielkie sprzątanie. Szczęściara ze mnie, bo zbiegnie się to w zasadzie z wiosennymi porządkami, więc nie będę
A właściwie tytuł powinien brzmieć „eko-mięso też istnieje”. Sprawdziłam, bo Dobrusia serwuje nam tutaj cudne przepisy na ekologiczne potrawy wegańskie. Ale przecież ja – jak
Dzisiaj mam taki plan, żeby się wtrącić w nie moją działkę. Chociaż co tam – nie moją! Kosmetyki to przecież także moja, babska sprawa, prawda? Rzecz
Będę dziś razem z Wami świętować mój wielki eko-dzień. Otóż z mojego domu dokładnie wczoraj zniknęły stare piece węglowe. Życie z nimi podobało się tylko
Drukujecie jeszcze dokumenty z komputera? Dostajecie do tradycyjnych skrzynek pocztowych papierowe faktury? Mnie te ostatnie udało się już wyeliminować, z pierwszymi miewam jeszcze czasem problem
Rozglądam się od jakiegoś czasu po znajomych i obserwuję ciekawe zjawisko. Eko-modę. Nie, nie urwałam się z tej rozbieranej przed tygodniem choinki. Wiem, że moda
Odwieczny problem Polaków. Przed świętami jest dylemat – żywa czy sztuczna. A jeśli żywa, to czy cięta, czy w doniczce. Po świętach inny problem, dotyczący
I am a lifestyle and fashion blogger, an obsessed photo-taker of my kids, a bubble tea lover, a shopaholic, and I love being busy.