#lubieresibo ;)
Mija rok, odkąd współpracuję z Resibo, pół roku, odkąd jestem pierwszym (!) etatowym pracownikiem tej firmy. Kto by pomyślał! A zaczęło się tak niewinnie… W
Mija rok, odkąd współpracuję z Resibo, pół roku, odkąd jestem pierwszym (!) etatowym pracownikiem tej firmy. Kto by pomyślał! A zaczęło się tak niewinnie… W
Czasem żeby zwolnić, najpierw trzeba przyspieszyć. Chodzi za mną ostatnio potrzeba zwolnienia. Mistrz Yoda by zapytał “Slow life marzy ci się?” A marzy, marzy… Już
Kraków, który kiedyś słynął ze Smoka Wawelskiego, dzisiaj słynie ze smo…gu 🙂 Niejeden dziennikarz już bawił się podobieństwem tych słów relacjonując, jak to krakowianie chodzą w maseczkach,
Moja koleżanka masażystka zrobiła mi w zeszłym tygodniu masaż za darmo, bo stwierdziła, że to jej wkład w akcję, którą prowadzimy wspólnie z przyjaciółmi “Podziel się”.
Coraz bliżej święta, co-raz bli-żej świę-ta… Czy dźwięki ze słynnej reklamy jednego z niezbyt zdrowych napojów bezalkoholowych już brzmią w Waszych uszach? No to czas na
Eko święta… Myślicie, że to możliwe? Co roku mamy dylematy. Choinka żywa czy sztuczna? Cięta czy w doniczce? Karp z hipermarketu czy z ulicznego jarmarku? Prezenty praktyczne
Opowiem Wam dzisiaj o moim marzeniu… Ale muszę zacząć od tego, że na fajne wyzwania zawodowe rzucam się jak mój kocur Pompon na świeże piersi z kurczaka
Oj, jak ja tu dawno nie pisałam 🙂 Oddałam swoje miejsce naszym wspaniałym klientkom, aby mogły nam opowiedzieć, jak Resibo sprawuje się w podróży. Ale konkurs
Jeszcze do końca października trwa nasz konkurs podróżniczy. Dziś krótka historia “małych i dużych podróży” z Resibo nadesłana do nas przez Annę Baranowską. Od kiedy
Tydzień temu proponowaliśmy, żebyście podzielili się z nami historiami o tym, dokąd zabieracie kosmetyki Resibo i jak się sprawują. I proszę – odzew był natychmiastowy, i
I am a lifestyle and fashion blogger, an obsessed photo-taker of my kids, a bubble tea lover, a shopaholic, and I love being busy.