Cieciorka – świetne imię dla dziewczynki

Są słowa, które wprawiają mnie w dobry humor z powodu samego brzmienia. Cieciorka jest jednym z nich. Nie jestem pewna, czy chodzi o specyficzne połączenie liter, czy o moje pozytywne skojarzenia z samą rośliną, ale uśmiecham się zawsze, gdy mruczę sobie tę nazwę pod nosem.

A cieciorka, a właściwie ciecierzyca jest nie tylko śmieszna, ale i bardzo smaczna. Jest rośliną strączkową, a zatem ma dużo białka. Jej strączkowatość sprawia też, że bywa ciężkostrawna. Są jednak na to pewne sztuczki – po pierwsze, możemy dodać do gotowania liść laurowy, po drugie, możemy do już ugotowanej potrawy dodać przypraw, które przeciwdziałają wzdęciom – majeranku, kminku, ziela angielskiego. Po trzecie, możemy ją porządnie namoczyć przed gotowaniem – przynajmniej 12 godzin, a najlepiej połączyć wszystkie trzy opcje.

chickpea-316593_1280

Cieciorka ma też przewagę nad innymi strączkowymi, gdyż ze względu na jej rozmiary i grubą otoczkę trudno ją rozgotować na miękką papkę, tak jak na przykład groch czy soczewicę. Dzięki temu, nawet gdy poddajemy ją długiemu gotowaniu, duże ziarenka zachowują kształt. Dlatego świetnie nadaje się do sałatek, można także upiec ją w piekarniku (po ugotowaniu) z przyprawami i z powodzeniem zastąpi orzeszki ziemne jako przekąska.

Ale gdy cieciorkę się już rozgotuje, powstaje kolejna cudowna potrawa, czyli humus. Jest to zmiksowana ciecierzyca z pastą tahini robioną z sezamu. Jeśli nie mamy tahini pod ręką, możemy użyć oliwy, oleju sezamowego lub innego tłuszczu oraz namoczonych wcześniej ziaren sezamu. Z taką pastą warto poeksperymentować miksując ją z różnymi dodatkami – oliwkami, pomidorem, pietruszką. Możliwości są praktycznie nieskończone. Zyskujemy w ten sposób pyszne danie do zabrania do pracy czy w dłuższą podróż.

falafel-1088440_1920

Jeśli jednak namoczonej cieciorki nie ugotujemy, z surowych nasion możemy zrobić kolejną bliskowschodnią potrawę – falafel. Są to kotleciki smażone lub pieczone zrobione z mielonej ciecierzycy, natki pietruszki i cebuli. Charakterystyczny smak nadaje dodana kolendra. Podawane z jogurtowym sosem i surówką są miłą odmianą obiadowego jadłospisu.

Udostępnij
Przypnij
Szepnij
KOMENTARZE

Co myślisz o artykule?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *